Maciek, sam żeś sobie winien, boś nie przyjechał na spotkanie zarządu, na którym już my byśmy Cię z Prezesem uleczyli!
Teraz niech moc będzie z Tobą.
A dren bez Ciebie.
wpk pisze: ↑02 paź 2020, 22:25
Maciek, sam żeś sobie winien, boś nie przyjechał na spotkanie zarządu, na którym już my byśmy Cię z Prezesem uleczyli!
Teraz niech moc będzie z Tobą.
A dren bez Ciebie.
Ale tak serio, to mnie postraszyli, że mogło to ostatecznie pójść np. w sepsę.
Następnym razem będę wiedział lepiej.
zdrówka. sepsa, dość znane mi słowo.
chociaż osobiście nie zdarzyło się chwycić.
niemniej coś w temacie wiem.
niemniej...
gadasz, pyskujesz, nogami fikasz, znaczy zdrowiejesz pełna gębą i tego się trzymajmy.