Stream of consciousness
Re: Stream of consciousness
Dzięki. Ciężki (dosłownie) żywot mają te japończyki w Afryce.
Re: Stream of consciousness
Stan tego Peżocika (?) wskazuje, że całe swoje techniczne życie spędził on jeżdżąc po tych schodach, wte i wewte.
Ewentualnie turlikając się.
Ewentualnie turlikając się.
Re: Stream of consciousness
tak, 205.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38961
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
Maciek, czemu najnowszy autoportret dałeś tylko na FB?
Re: Stream of consciousness
Pewnie tak. Kiedyś już wspominałem, że mój Partner też chciał się przewracać na każdym zakręcie.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38961
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
Najpierw schlałeś wspólnika a teraz wypominasz.
Re: Stream of consciousness
Wspólnik uchlany to koguty widział....


Re: Stream of consciousness
A proszę bardzo.wpk pisze:Maciek, czemu najnowszy autoportret dałeś tylko na FB?
Silnie oddaje mój nastrój.

- wpk
- wpkx
- Posty: 38961
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
Dziękuję.
I Ty też dziękujesz.
Jesteśmy tu wyjątkowo sami swoi, a Ty jesteś dobrym duchem, bez którego to miejsce nie byłoby takie, jak się ukształtowało.
I Ty też dziękujesz.
Jesteśmy tu wyjątkowo sami swoi, a Ty jesteś dobrym duchem, bez którego to miejsce nie byłoby takie, jak się ukształtowało.
Re: Stream of consciousness
Chwilę trwało, zanim wylazłem spod szafy. Ale już dobrze...
Fakt, bez Pucha to by było... To by nie było.
Fakt, bez Pucha to by było... To by nie było.