Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
O właśnie.
Mnie już ogólnie rzecz biorąc wszystko opadło i przyjąłem, że co będzie to będzie, bo może być wszystko.
Mnie już ogólnie rzecz biorąc wszystko opadło i przyjąłem, że co będzie to będzie, bo może być wszystko.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Wszystko już było, teraz niczego nie będzie.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Może noszenie prezerwatyw na głowach zamiast maseczek zmniejszy rozprzestrzenianie się wirusa? :>
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Miałem na studiach znajomego, który przez 3 lata nosił jedną i tę samą prezerwatywę w portfelu. I działało. Nie dostał hiv, żadnej choryby wenerycznej, nie zrobił dziecka, tyle, że także ani razu nie "zamoczył".
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A ja jestem jak dziewica, bo nigdy w życiu nie użyłem tego wynalazku.
Dodano po 3 minutach 53 strzałach znikąd:
Dodano po 3 minutach 53 strzałach znikąd:
No i Żaba odpisał dziś...
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie no, skąd?
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1869
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont
- danz1ger
- Posty: 5986
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Wygląda,że we właściwym momencie.
Dodano po 39 minutach 5 strzałach znikąd:
Ato to taki kolejny, cholerny dzień, tylko dawno temu:
Dodano po 39 minutach 5 strzałach znikąd:
Ato to taki kolejny, cholerny dzień, tylko dawno temu:
Shoot First, Ask Questions Later.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ale jestem zyebany ostatnimi dniami w pracy. Napiłbym coś. Nie ma z kim. Lipa rzuca alko i nie pije od 10 dni, knajpy zamknięte, nawet miałem pomysł aby nad wigołąbke dziś skoczyć ale przecież Ociec Dyr musi wiedzieć z miesięcznym wyprzedzeniem ;p No ale wino już otworzyłem, więc ten teges ;p
Sowy nie są tym, czym się wydają...