Places

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Places

#6351

Post autor: wpk »

Anielski orszak...
zdyboo

Re: Places

#6352

Post autor: zdyboo »

aisoglaM pisze: 06 lis 2020, 19:23 Lazurowe okno na Malcie.
Na Gozo.
aisoglaM

Re: Places

#6353

Post autor: aisoglaM »

zdyboo pisze: 06 lis 2020, 20:24
aisoglaM pisze: 06 lis 2020, 19:23 Lazurowe okno na Malcie.
Na Gozo.
Zdążyłaś zobaczyć?
zdyboo

Re: Places

#6354

Post autor: zdyboo »

Mhm.
Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Places

#6355

Post autor: wpk »

Anielski orszak...
aisoglaM

Re: Places

#6356

Post autor: aisoglaM »

Fajnie Ci Tonek, mi troche smutno, ze juz nie zobacze, mimo wszystko.
Boję się, że nie zdążę zobaczyć Petry, bo ja rozwala jacys fundamentalisci :/
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Places

#6357

Post autor: wpk »

A zaczną od fundamentów.
aisoglaM

Re: Places

#6358

Post autor: aisoglaM »

I filarow
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Places

#6359

Post autor: wpk »

aisoglaM pisze: 07 lis 2020, 08:34I filarow
Od filarów to byli Filareci.
zdyboo

Re: Places

#6360

Post autor: zdyboo »

aisoglaM pisze: 07 lis 2020, 07:51Fajnie Ci Tonek, mi troche smutno, ze juz nie zobacze, mimo wszystko.
Jest jeszcze sporo fajnych miejsc do zobaczenia. Ja na przykład nie byłem nigdy w Europie na typowy wschód od Polski. Estonii do tego nie zaliczam, podobnie jak Finlandii czy Rumunii. Zresztą Rumunia mi za bardzo dupy nie urwała.
Do niedawna była Jugosławia tez była dla mnie terra incognita, ale już kawałek zobaczyłem. Są też miejsca, często określane jako atrakcje turystyczne, "must see" itd. w które mnie absolutnie nie ciągnie, bo wiem, że nic ciekawego tam nie zobaczę.

Wracając do Lazurowego okna na Gozo, to w pierwszej chwili myślałem, że to jakiś "fake news", że się zawaliło na skutek sztormu i początkowo myślałem, że tylko ten pomost poleciał, ale potem się okazało, że całej skały nie ma.
Jak ja tam byłem, to mocno wiało, na tyle mocno, że jak stałem na skale i chciałem się wychylić za jej krawędź, to kolega mnie trzymał, żeby mnie nie zwiało.

Na górę, tam gdzie widać ludzi nie wolno było wchodzić, ale jak widać nie każdy przejmował się zakazem. W końcu przyjechało dwóch policjantów, wygonili ludzi, zabezpieczyli wejście, postali jeszcze chwilę, potem chwile jeszcze posiedzieli w radiowozie i pojechali. Po czym ludzie niemal natychmiast zaczęli wchodzić na górę.

Obrazek
Maltańska policja zabezpiecza wejście na górną krawędź Lazurowego okna.
ODPOWIEDZ