Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22671

Post autor: nordenvind »

to ciekawe full wypas ac/oc bez utraty zniżek, bez udziału własnego przy kradzieży, assistance w pl i w eu , naprawa na częściach z aso na nissana qq 2017, 24tys przebiegu 1900zł :mrgreen:
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22672

Post autor: cz4rnuch »

No to pewnie w Biłgoraju mieszkasz :)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22673

Post autor: wpk »

Udział własny przy kradzieży to jak pomożesz złodziejowi odpalić? :mrgreen:
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22674

Post autor: nordenvind »

przeceniasz się czarny, wcale nie mamy najniższych ubezpieczeń ze względu na sąsiadów

Dodano po 45 strzałach znikąd:
wpk pisze: 09 lis 2020, 22:42 Udział własny przy kradzieży to jak pomożesz złodziejowi odpalić? :mrgreen:
raczej kasę z szkody urywają
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22675

Post autor: cz4rnuch »

Ja w tym światku złomiarzy jestem nuworyszem :( Nigdy nawet nie zapłaciłem AC, bo w sumie po co? Czytam to co tu wypisujecie z rozdziawioną gębą :)
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22676

Post autor: nordenvind »

a moje wypizdowie jest wieksze niż Twoja Gdynia :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 09 lis 2020, 22:50 przez nordenvind, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22677

Post autor: wpk »

Marcinu, ale z Ciebie agent. :)
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22678

Post autor: cz4rnuch »

Jaka Gdynia? Ja jestem słoikiem z Polszy Beee. I tam się ubezpieczam :)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38984
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22679

Post autor: wpk »

Eleganckim?
Bo miałem kolegę z pokoju w akademiku, o którym mówiliśmy "elegancki słoik", gdyż tak się wyraził zmartwiony, że stłukł mu się jeden po zupie.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#22680

Post autor: cz4rnuch »

Niezbyt elegancki, bo jak powiada naczelnik, ponoć w obszczanych bojówkach łażę. Do słoików jednak nadal mam sentyment, bo mimo czterdziechy na karku nadal od mamusi przywożę: soczki, kapustkę, ogóreczki, buraczki, bigosik itd.
ODPOWIEDZ