Kota dawno nie było

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6701

Post autor: aisoglaM »

Ja tam psiarą jestem i nigdy pieseczki się nie znudzą i nie rozumiem dlaczego kolega Cz4rnuch do tej pory nie założył li wyłącznie psiego wątku.
Koty też lubię ale nie rozumiem. :)
cz4rnuch

Re: Kota dawno nie było

#6702

Post autor: cz4rnuch »

Akurat na to pytanie odpowiedź jest bardzo prosta. W takim wątku byłyby same Rokusie i Guakamolki plus ewentualnie raz na tysiun fotek panienka Mela. A to wszystko przez dyskryminację i kocią supremację :(
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6703

Post autor: aisoglaM »

wciąż nie rozumiem :) Mogłabym dołączyć z Besią - robiąc retrospektywę :) no ale fjem, fjem hegemonia
puch24

Re: Kota dawno nie było

#6704

Post autor: puch24 »

Kot w tytule jest figuratywny.
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6705

Post autor: aisoglaM »

sprawdziłam w słowniu co to znaczy :D
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#6706

Post autor: wpk »

aisoglaM pisze: 09 lis 2020, 18:27 Koty też lubię ale nie rozumiem. :)
Widać żeś niegodna.

Dodano po 2 godzinach 31 minutach 56 strzałach znikąd:
Obrazek
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6707

Post autor: aisoglaM »

Kota wierzchem jezdzi 🙂
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38947
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kota dawno nie było

#6708

Post autor: wpk »

To Pan Olik Yolę ujeżdża.
cz4rnuch

Re: Kota dawno nie było

#6709

Post autor: cz4rnuch »

Nie wierzę, że ten kociu jest smutny/zawiedziony. One robią te miny z premedytacją.
aisoglaM

Re: Kota dawno nie było

#6710

Post autor: aisoglaM »

Pazzzzuroooosssy jakie.
Tak, tez mi się wydaje ze to podprogowa manipulacja. I dominacja
ODPOWIEDZ