Błędy językowe

off-duty
ODPOWIEDZ
aisoglaM

Re: Błędy językowe

#771

Post autor: aisoglaM »

Ewą jestem w trzeciej osobie. A w czwartej Joanną :)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Błędy językowe

#772

Post autor: wpk »

Od aniołów?

Dodano po 11 minutach 20 strzałach znikąd:
A tak poza tym, to...
aisoglaM pisze: 19 lis 2020, 21:53Małgorzata fika ;)
… gdyby Makuszyński i Walentynowicz żyli współcześnie, bez wątpienia stworzyliby "Awantury i wybryki małej Margo Fiki Miki".
aisoglaM

Re: Błędy językowe

#773

Post autor: aisoglaM »

W Pacanowie ;))))
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Błędy językowe

#774

Post autor: wpk »

W sławnym mieście Pacanowie jest muzeum Koziołka Matołka.
aisoglaM

Re: Błędy językowe

#775

Post autor: aisoglaM »

Śnięta Margo z Matołkowa.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Błędy językowe

#776

Post autor: wpk »

Kurde, ależ mi się głupstwowa kwestia nasunęła - czy nasz ze swej łaski artysta Pacyński bywał w Pacanowie?
Bo np. Metka-nieboszczka ponoć tamtędy kiedyś jechała, i nawet się prawie umówiliśmy...
Awatar użytkownika
no_gravity_Carlos
Posty: 4500
Rejestracja: 06.2019

Re: Błędy językowe

#777

Post autor: no_gravity_Carlos »

aisoglaM pisze: 19 lis 2020, 21:53 Takie okoliczności. Carlos rozkosznie orbituje wygrawitowywany (yyy połamałam język) Małgorzata fika ;)
to caluchy dla Malgochy i juz mnie nie ma:
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
aisoglaM

Re: Błędy językowe

#778

Post autor: aisoglaM »

Tak, to ja. Potwierdzam krabie wcielenie. Również potrafię ugryźć w nos :D
Fzrusz 100%
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38946
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Błędy językowe

#779

Post autor: wpk »

Jaki słodki tatuś! :)

Dodano po 1 minucie 14 strzałach znikąd:
aisoglaM pisze: 19 lis 2020, 22:22 Tak, to ja. Potwierdzam krabie wcielenie. Również potrafię ugryźć w nos :D
Ależ Pani Krabino! Tak nie uchodzi!
puch24

Re: Błędy językowe

#780

Post autor: puch24 »

sorevell pisze: 19 lis 2020, 20:11
samek pisze:
aisoglaM pisze: 18 lis 2020, 21:10 W życiu do windy nie wsiądę...
Tak generalnie, to nie wybieraj się na Manhattan.
Nowoczesne windy są całkiem bezpieczne. Ostatnio siedziałem w kabinie podczas testu EBD, czyli systemu doprowadzającego kabinę do najbliższego przystanku po zaniku zasilania - nawet mocno nie szarpnęło. A żeby kabina się zerwała, to już musi być niezły zbieg okoliczności, bo olinowanie jest przewymiarowane co najmniej sześciokrotnie.

Jak będę miał chwilę to poszukam foty, bo jeździłem też w swojej budzie na dachu kabiny w szybie o wysokości 28 kondygnacji mieszczącym dwie kabiny i chyba mam gdzieś na zdjęciu te okoliczności przyrody.
Bodaj w 4 klasie liceum na matmie był rachunek prawdopodobieństwa. Pamiętam, że było takie zadanie:
Winda ma cztery systemy awaryjnego hamowania w wypadku zerwania liny. Prawdopodobieństwo, że nie zadziała pierwszy wynosi ileś tam, że drugi ileś tam, itd. Oblicz prawdopodobieństwo, że nie zadziała żaden.
To zadanie zawsze przypominało mi się, gdy wsiadałem do windy w budynku Politechniki Łódzkiej, w którym mieścił się Instytut Matematyki i Studium Języków Obcych. Zgadnijcie, dlaczego? ;-)

A tak w ogóle, to czytuje się, że windy mają ileś tam systemów automatycznego awaryjnego zatrzymywania kabiny, na wypadek zerwania lin (co jest mało prawdopodobne, chyba, że ktoś spierdoli mocowanie, itp.) albo awarii hamowania napędu. Ale czytuje się też o przypadkach, kiedy mimo wszystko kabina spadła, z ludzką zawartością. Nawet niedawno czytałem o jakiejś kobiecie, która przeżyła upadek kabiny, ale odnosząc przy tym poważne złamania.
ODPOWIEDZ