
Błędy językowe
Re: Błędy językowe
Ewą jestem w trzeciej osobie. A w czwartej Joanną 

- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Błędy językowe
Od aniołów?
Dodano po 11 minutach 20 strzałach znikąd:
A tak poza tym, to...
Dodano po 11 minutach 20 strzałach znikąd:
A tak poza tym, to...
… gdyby Makuszyński i Walentynowicz żyli współcześnie, bez wątpienia stworzyliby "Awantury i wybryki małej Margo Fiki Miki".
Re: Błędy językowe
W Pacanowie
)))

- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Błędy językowe
W sławnym mieście Pacanowie jest muzeum Koziołka Matołka.
Re: Błędy językowe
Śnięta Margo z Matołkowa.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Błędy językowe
Kurde, ależ mi się głupstwowa kwestia nasunęła - czy nasz ze swej łaski artysta Pacyński bywał w Pacanowie?
Bo np. Metka-nieboszczka ponoć tamtędy kiedyś jechała, i nawet się prawie umówiliśmy...
Bo np. Metka-nieboszczka ponoć tamtędy kiedyś jechała, i nawet się prawie umówiliśmy...
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4500
- Rejestracja: 06.2019
Re: Błędy językowe
Tak, to ja. Potwierdzam krabie wcielenie. Również potrafię ugryźć w nos 
Fzrusz 100%

Fzrusz 100%
- wpk
- wpkx
- Posty: 38946
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Błędy językowe
Jaki słodki tatuś! 
Dodano po 1 minucie 14 strzałach znikąd:

Dodano po 1 minucie 14 strzałach znikąd:
Ależ Pani Krabino! Tak nie uchodzi!
Re: Błędy językowe
Bodaj w 4 klasie liceum na matmie był rachunek prawdopodobieństwa. Pamiętam, że było takie zadanie:sorevell pisze: ↑19 lis 2020, 20:11Nowoczesne windy są całkiem bezpieczne. Ostatnio siedziałem w kabinie podczas testu EBD, czyli systemu doprowadzającego kabinę do najbliższego przystanku po zaniku zasilania - nawet mocno nie szarpnęło. A żeby kabina się zerwała, to już musi być niezły zbieg okoliczności, bo olinowanie jest przewymiarowane co najmniej sześciokrotnie.
Jak będę miał chwilę to poszukam foty, bo jeździłem też w swojej budzie na dachu kabiny w szybie o wysokości 28 kondygnacji mieszczącym dwie kabiny i chyba mam gdzieś na zdjęciu te okoliczności przyrody.
Winda ma cztery systemy awaryjnego hamowania w wypadku zerwania liny. Prawdopodobieństwo, że nie zadziała pierwszy wynosi ileś tam, że drugi ileś tam, itd. Oblicz prawdopodobieństwo, że nie zadziała żaden.
To zadanie zawsze przypominało mi się, gdy wsiadałem do windy w budynku Politechniki Łódzkiej, w którym mieścił się Instytut Matematyki i Studium Języków Obcych. Zgadnijcie, dlaczego?

A tak w ogóle, to czytuje się, że windy mają ileś tam systemów automatycznego awaryjnego zatrzymywania kabiny, na wypadek zerwania lin (co jest mało prawdopodobne, chyba, że ktoś spierdoli mocowanie, itp.) albo awarii hamowania napędu. Ale czytuje się też o przypadkach, kiedy mimo wszystko kabina spadła, z ludzką zawartością. Nawet niedawno czytałem o jakiejś kobiecie, która przeżyła upadek kabiny, ale odnosząc przy tym poważne złamania.