Wieczór z piosenką ; )

[nordenvind]

Na Cure planowałem iść na koncert w Toronto na takim wielkim stadionie z odkrywaną kopułą.
Zazwyczaj odbywały się tam rozgrywki hokejowe.
To były jeszcze czasy przed internetowe. Pojechałem na ten kolos i nie mogłem znaleźć kasy, czy zamknięta była,
już nawet nie pamiętam. Musiałem obejść się smakiem.

[aisoglaM]

o Kurde! Ciekawe co piłeś z tej frustracji? Syrop klonowy z czymś?

[wpk]

Wykąpał się w melasie.

[puch24]

W Kanadzie?

[wpk]

Nie, w ZSRR.

[nordenvind]

o Kurde! Ciekawe co piłeś z tej frustracji? Syrop klonowy z czymś?

Byłoby to pewnie białe Bacardi z colą i kostką lodu, w wersji damskiej z nieco innych dodatków powstałaby Piña Colada.
W następnej kolejności kanadyjskie whisky Black Velvet albo najzwyklejszy Czerwony Jaś.
Z piw alternatywny w tamtych czasach Sleeman, potem holenderski Amstel, japońskie Sapporo, a ostatecznie wszechobecny Bud.
No i trzeba byłoby jeszcze dojechać do państwowego Liquor Storu nie wcześniej niż na 10:00 am i zapakować zakupy koniecznie
do bagażnika, bo anioły stróże się nie pierdolą w tańcu... Syrop bardzo do placków.

Dodano po 30 minutach 39 strzałach znikąd:
kanadyjska wkładka

[danz1ger]

[[/bbvideo]

[nordenvind]

zawsze w Shade się kochałem





i chyba mi jeszcze nie przeszło

[wpk]

Byłbym się ożenił
W zeszłym roku w lutem
Ale mnie teściowa
Pierdolnęła butem

[nordenvind]

biedny

Dodano po 43 strzałach znikąd: