Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[aisoglaM]

Tssss niezle . Dobrze, ze mi mówisz, bo jeszcze bym poszla z pustym kartonem
Co do kradzieży to pomysłowość jest nieskończona. Kiedys widzialam jak babka zaczela jeść czekolade w Biedrze. No kicha myślę ale pewnie przy kasie zapłaci jak za bulke (notorycznie kiedys gryzli bulki w sklepach) ale ona zjadla tą całą czeko i po prostu odlozyla papier/folijke na półkę.
Btw. Pewnie bym nie zwróciła uwagi ale to byla duza studentska, dlatego sie lakomie popatrzylam.
Nic nie zrobilam i tez mnie to troche meczy

[puch24]

Wypiłabyś w sklepie z pustego kartonu...

[zdyboo]

Ej, chyba aż takim nieogarem nie jesteś, żeby nie poczuć, że tuba lub karton pusty.
Poza tym jak w kasie sami organizują wkład. Wyjść z pustym można w zasadzie tylko przez kasy samoobsługowe. Choc tam, żeby skasować alko trzeba wezwać obsługę, żeby potwierdziła, że 18 lat już przeminęło. Powinni zatem zwrócić uwagę, że flaszki nie ma. Choć oni taki sajgon pewnie teraz mają, że nie zdziwiłbym się jakby nie.

[wpk]

jeszcze tylko położę na tapczanie ostatnie sukienki i buty

I nie przebierzesz się ostatni raz?

[Owain]

jeszcze tylko położę na tapczanie ostatnie sukienki i buty

I nie przebierzesz się ostatni raz?

Lubisz kopać umarłego?

[wpk]

Hmmm…
- Czy umarłeś? Czy czyściec istnieje?

[nordenvind]

Arcy ważne pytanie do zawodowców.. z jakiego alko ucieszy sie wujek po 60 co nie lubi wódki

Osia weś pod uwagę Gin jak nie przepada za słodkimi urzyfkami, albo Metaxę jak przepada
koniaczek na zimę zaiste przedni jest bezapelacyjnie jak i również...

[danz1ger]

Readiness. Huns are coming.

[puch24]

Gosiu, ja marnym pijakiem jestem, ale jak już, to lubię brandy, czasem jakieś whisky, ew. gin z tonikiem. Może spróbuj jakiś cognac albo brandy.

[aisoglaM]

Dziękuję Szanownemu Państwu. Ostatecznie zakupiłam koniaczek