Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23491

Post autor: wpk »

Gdy już wreszcie będę duży, to może też zostanę cyberpunkiem...
Ale teraz jestem jeszcze mały i boję się wchodzić w ten Wasz dorosły świat.
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23492

Post autor: aisoglaM »

Ja tez stoję z boku, nie rozumiem tego swiata ale nie szkodzi. Super fajnie się czyta chłopców, jak piszą z taką pasją i zaangazowaniem 🙂

Dodano po 5 minutach 57 strzałach znikąd:
Macie może przepis na super pyszny keks? Zrobilam dzisiaj wegański z Jadlonomii ale pękł i się bardzo kruszy. Tzn. może być z jajkami? Ogolnie to jest pysia, bo dałam dużo rumu i bakalii , no tylko sie rozwala.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23493

Post autor: Owain »

Ście o Zajdlu zapomnieli ;p
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23494

Post autor: wpk »

aisoglaM pisze: 19 gru 2020, 16:00 Macie może przepis na super pyszny keks? Zrobilam dzisiaj wegański z Jadlonomii ale pękł i się bardzo kruszy. Tzn. może być z jajkami? Ogolnie to jest pysia, bo dałam dużo rumu i bakalii , no tylko sie rozwala.
Rybonukleiny nie dodałaś.
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23495

Post autor: aisoglaM »

No nie :) dałam orzechy laskowe, orzechy włoskie, żurawinę, śliwkę suszoną, migdały, figi, morele i daktyle ale ryby nie dałam :)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23496

Post autor: wpk »

W kontekście rozwalania mniej mi o rybę i nu chodziło, a bardziej o kleinę.
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23497

Post autor: aisoglaM »

Wieeem przecież, że to nie ryba . Ludzie, to że czasem się upiję i gadam jak potłuczona nie oznacza, że aż taka tępa jestem w rzeczywistości.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38953
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23498

Post autor: wpk »

Gupia… Cię przecież kochamy Cię - jesteś lekiem na całe zło! :)
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23499

Post autor: puch24 »

Lubimy Cię taką, jaka jesteś. ;-)
aisoglaM

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23500

Post autor: aisoglaM »

cmok, cmok w poliki dwa :* jestem trochę przewrażliwiona na punkcie moich zdolności kulinarnych. Można wręcz powiedzieć jak filiżanka z dynastii ming. Jak nie wychodzi to frustracja. Z nudów siedzę w kuchni, tak to nie lubiłam za bardzo :) ale w sumie zaczynam lubić. Tylko złoszczę się, że nie wychodzi tak jak na bajecznych zdjęciach z internetu.
Obrazek
ODPOWIEDZ