wpk pisze: ↑19 gru 2020, 08:23
Jaki Olympus kupić?
OM-1n, OM-2n, OM-2 Spot/Program trochę mniej, OM-3, OM-4, a preferabilnie OM-4 Ti.
Dodano po 6 minutach 2 strzałach znikąd:
abishai pisze: ↑19 gru 2020, 11:38
aisoglaM pisze:O kurdesz. To sam z siebie Puszyslaw pisał, czy z wikipedii przekopiowane?
Osia, młoda na forum jesteś to możesz nie wiedzieć, że ta cała wikipedia to ledwie Pucha notatnik, taki „brudnopis”.
Krążą niepotwierdzone pogłoski, że sam Wujek Google czasem zanim na jakieś zapytanie w sieci odpowie, wpierw do naszego Pucha śle zapytanie.
To jakieś kalumnie światło ćmiące...
Żeby była jasność - nie piszę tego wszystkiego wyłącznie z własnej głowy ani wyłącznie z własnego doświadczenia, bo aż tylu starych aparatów nie mam.
Ale jeśli piszę, to staram się zebrać wiele informacji z różnych źródeł (instrukcje obsługi, prospekty - w miarę dostępności, Wikipedia, strony internetowe, no i własne obserwacje też - w miarę dostępności sprzętu), i na pewno nie robię tego metodą Control-Copiuy, Control-Vkley.

Poza tym, jeśli opisuję dany aparat, to zwykle zaznaczam, że mam go (albo przynajmniej miałem go w ręku), albo go nie mam i nie miałem w ręku.
Dodano po 5 minutach 5 strzałach znikąd:
wpk pisze: ↑19 gru 2020, 12:37
Dzięki Damian - taniocha!
Jednak w tym systemie Noctilux F1.0 zadowala mnie, póki co, w zupełności.
I to mimo faktu, że ciemniejszy!
Ale może Puch - znany kolekcjoner niemarkowców - się skusi się.
Ba! Nie mam go do czego przyczepić. Ale to w ogóle, bo obiektywów Leica M nie idzie podłączyć do Samsungów NX ze względu na wymiary mocowania (Samsung ma za małą średnicę i za dużą odległość rejestrową). Jedynym sposobem jest trwała wymiana bagnetu w aparacie na bagnet M. Nawet przez jakiś czas były takie do kupienia.
To oczywiście najmniejszy dla mnie problem, bo szejset funtów to ja zawsze przy sobie na lody noszę.
