Pogoda w regionie

[wpk]

Dupa.

A wracając na chwilę do tematu wątku, u nasz całydzień mgła tuż poniżej zera.
Weranda i taras pokryte niewidoczną a zajebiście śliską półzamarzniętą wilgocią - nic, tylko idąc do stodoły po piwo się w autoprzyjemności seksualnej zatracić się.

PS Jak na razie udaje mi się zachować wstrzemięźliwość.
Amen.
Czuwaj.

[zdyboo]

U was weranda jeden przez kilka dni, a u nas jezdnie przez całą zimę. Jakieś dwa tygodnie temu, zaraz po pierwszych opadach śniegu zaczął się osadzać na jezdniach zimowy szlam. Temperatura jest powyżej zera, a jezdnie są wilgotne i bardzo śliskie.
Dwa lata temu wjeżdżając już na swoje osiedle, wyjebałem się i solidnie stłukłem ramię, jak mi się rower położył podczas pochylenia na zakręcie. Od tamtej pory już uważam. Będzie tak gdzieś do końca lutego.
Urząd miejski wini wysoką wilgotność powietrza (ok. 90%) i szybkie wychładzanie jezdni. Twierdzą, że nie mogą tego posypywać, bo to co stosują, żeby nie było szklanki podczas opadów, działa tylko na lód i w temperaturze poniżej zera.

[aisoglaM]

a u nas dzisiaj cholerna wiosna.

[wpk]

U nas wilgoctwo na zewnątrz 94%, za to wewnątrz 38.
Czyli jedno i drugie do dupy.
A mój kanapowóz w swej większości pokryty jest warstwą błota o grubości od 1 do 15-20 milimetrów.
Aż dziś przed wyjazdem po zakupy oskrobałem lampy i tablice dla bezpieczeństwa.
Tak, Wy mieszczuchy - na drogach okolicznych polnoasfaltowych błoto permanentne - traktory zdobywają jesień - i mycie jest kompletnie beznadziejne.
Tym bardziej, że mycie samochodu samo w sobie to dla mnie trauma z dzieciństwa i w związku z tym jeżdżę najbrudniejszą S-Klasą na Ziemi.

PS Yyy... Jest może na sali jakiś motoryzacyjny psycholog?

[puch24]

U mnie od wczoraj gła i mżel.
Serio, trochę mało przez okna widać, a za okno nosa nie wyściubiłem.
I w ogóle jakaś zaraza mnie rozkłada, cholera.

Pańdzię umyłem dni parę temu - dziś już zlewa się z asphaltem.

[danz1ger]

Natomiast moja Szara Colosseo jak jest upaćkana i sucha, to ją lepiej widać.

[puch24]

Moja jest Giallo (żółta) Ottmista 541, ale teraz wygląda jak Twoja Grigio Colosseo 695.

[danz1ger]

Nie wiem dlaczego w Lechistanie samochody i ludzie są pomalowani na ciemno-szary lub czarny. Mnie podobają się kolory od fioletu po ciemno-czerwony ze wskazaniem na niebiesko-zielone i ceglasto-pomarańczowe, ze wskazaniem na lakiery metalizowane.

[cz4rnuch]

Czarny wyszczupla.

[puch24]

Niezbędne w przypadku opasłej Pańdzi, prawda?