Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23641

Post autor: abishai »

Maćku, najlepszego!

Oby spełniły się wszystkie głęboko skrywane marzenia.. tak! Właśnie te.. o których nawet boisz się myśleć!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23642

Post autor: Owain »

Szok!

Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23643

Post autor: zdyboo »

Coś z tymi Maćkami jest. U mnie w fabryce jeden bardzo nie lubi zdrobnienia swojego imienia.

Maćku, Wszystkiego Najlepszego.

Dodano po 41 strzałach znikąd:
Owain pisze: 24 gru 2020, 09:11Szok!
Widać tylko Woytek nie umie w rejestrację Sony.
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23644

Post autor: Owain »

Ja mam wręcz naprzeciwpołożnie. Wszelkie Sebusie, Sebcie, Sebulki, Seby, Sebki, Bastki mnie wkurwiają.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23645

Post autor: zdyboo »

Mnie wszystkie Sebixy też wkurwiają.
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23646

Post autor: nordenvind »

Maciej 100 lat w zdrowiu i szczęśliwości !
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23647

Post autor: cz4rnuch »

Seteczka.
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23648

Post autor: nordenvind »

Sonsiad napierdala 5 metrów od moich okien siekierką i rozbija palety euro na opał do pieca, wczoraj robił to samo przez parę godzin.
Ten rytuał z zawziętością i poczuciem obowiązku powtarza również w każdą sobotę od rana.... trzeba mieć wyczucie chwili.
Nasze działki są dosyć długie, ale punkt tej "obróbki palet" jest tak doskonale usytuowany, że nie może być już nawet bliżej naszego salonu i kuchni.
W ubiegłym roku wystraszył się strażników w busie z sondami do monitoringu jakości dymu i pewnie nawet czuje się poszkodowany odkąd nie może palić plastikowymi szmatami. W popłochu wywiózł chyba z 2 tony tych szmat ze strychu. Przykładny katolik, dumny kibic miejscowych kopaczy szmacianego gałgana.
I pomyśleć, że jeszcze wspaniałomyślnie pozwoliliśmy mu wybudować ten dom z śmierdzącymi kominami bliżej niż stanowią przepisy, bo ma wąską działkę...
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23649

Post autor: puch24 »

zdyboo pisze: 24 gru 2020, 09:16 Mnie wszystkie Sebixy też wkurwiają.
Oj, mnie też! :-D
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23650

Post autor: zdyboo »

Grzesiek, zrób zdjęcie i wyślij do Straszy Miejskiej. Chyba, że akurat u Was przepisy dopuszczają palenie paletami.
ODPOWIEDZ