Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23671

Post autor: zdyboo »

Gorączka po drugiej dawce.
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23672

Post autor: nordenvind »

...
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23673

Post autor: zdyboo »

Grzesiek, brałeś lekcje cytowania u Gosi czy Jack wszedł za mocno i palce nie nadążają za edycją?
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23674

Post autor: nordenvind »

sorevell pisze: 24 gru 2020, 13:21
nordenvind pisze:Sonsiad napierdala 5 metrów od moich okien siekierką i rozbija palety euro na opał do pieca, wczoraj robił to samo przez parę godzin.
Ten rytuał z zawziętością i poczuciem obowiązku powtarza również w każdą sobotę od rana.... trzeba mieć wyczucie chwili.
Nasze działki są dosyć długie, ale punkt tej "obróbki palet" jest tak doskonale usytuowany, że nie może być już nawet bliżej naszego salonu i kuchni.
W ubiegłym roku wystraszył się strażników w busie z sondami do monitoringu jakości dymu i pewnie nawet czuje się poszkodowany odkąd nie może palić plastikowymi szmatami. W popłochu wywiózł chyba z 2 tony tych szmat ze strychu. Przykładny katolik, dumny kibic miejscowych kopaczy szmacianego gałgana.
I pomyśleć, że jeszcze wspaniałomyślnie pozwoliliśmy mu wybudować ten dom z śmierdzącymi kominami bliżej niż stanowią przepisy, bo ma wąską działkę...
Parę lat temu zmienił się przepis i jak działka ma mniej niż 16 metrów szerokości to można postawić budynek w ostrej granicy bez zgody sąsiada.
Parę lat temu zmienił się przepis i jak działka ma mniej niż 16 metrów szerokości to można postawić budynek w ostrej granicy bez zgody sąsiada.
Dom jest przynajmniej dziesięcioletni i działka szersza, nie obowiązywały więc go jeszcze te nowelizację.
Sprzedawałem ostatnio działkę poniżej 16m i musiałem się jeszcze wykłócać z klientami co i jak można na niej wybudować.
Jedni nie znali zupełnie przepisów inni udawali, że nie znają aby zbić cenę. :) Oprócz tych odległości od granicy są jeszcze granicy są strefy zacienienia,
chyba tak to się nazywa i one mogą przyczynić się do wielu ograniczeń w lokalizacji budynku.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23675

Post autor: wpk »

nordenvind pisze: 24 gru 2020, 21:56...
Tak.
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23676

Post autor: nordenvind »

zdyboo pisze: 24 gru 2020, 21:57 Grzesiek, brałeś lekcje cytowania u Gosi czy Jack wszedł za mocno i palce nie nadążają za edycją?
z edycją nie mam problemu, ale dziwnie działa zazanaczanie tekstu myszka , klawiatura zjada literki, jakieś spacje same się robią podczas pisania
i to wszystko po ostatnich aktualizacjach windowsa
raz już nawet je odinstalowałem ale znowu się pojawiły...
na drugim lapku z tą samą windą nie ma takich problemów
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38952
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23677

Post autor: wpk »

Zmień piec.
zdyboo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23678

Post autor: zdyboo »

Ja mam czasem takie problemy z pisaniem tekstu na klawiaturze bezprzewodowej Logitecha. Jakby czasami jakieś lagi łapała.

Jak po ostatnich aktualizacjach, to poszukaj sobie w sieci, bo jakaś poprawka powoduje zjadanie zasobów niektórych kompów i trzeba ją odinstalować. Była w pakiecie aktualizacji 2H20 czy jakoś tak. Może to przez to.
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23679

Post autor: puch24 »

Info od mojej półsiostry, anestezjolożki:

Jej kolega, anestezjolog, w wieku nieco 50+, wylądował z Covidem pod respiratorem w stanie ciężkim.
Jakiś czas temu, zaesemesował do niej we wtorek, że już lepiej się czuje, tydzień wcześniej we środę wyjęli mu rurę, a za trzy dni, na piątek, zaplanował sobie... wyjście do toalety.
Więc tego. :-(
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23680

Post autor: nordenvind »

zdyboo pisze: 24 gru 2020, 22:12 Ja mam czasem takie problemy z pisaniem tekstu na klawiaturze bezprzewodowej Logitecha. Jakby czasami jakieś lagi łapała.

Jak po ostatnich aktualizacjach, to poszukaj sobie w sieci, bo jakaś poprawka powoduje zjadanie zasobów niektórych kompów i trzeba ją odinstalować. Była w pakiecie aktualizacji 2H20 czy jakoś tak. Może to przez to.
właśnie ta przeklęta 2H20

Dodano po 42 strzałach znikąd:
wpk pisze: 24 gru 2020, 22:07Zmień piec.
Tak.
ODPOWIEDZ