Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23721

Post autor: vid3 »

Zaproś koleżankę na Sylwestra.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23722

Post autor: cz4rnuch »

Lotem, za szyset funta w jedną str9nę :)
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23723

Post autor: puch24 »

Chyba nie mamy tak źle.

Ze 30 lat temu zapytano Kalifornijczyków, bez czego nie wyobrażają sobie życia.
Na pierwszym miejscu był car phone.
Że mogłoby nie być samego car albo samego phone - taka katastrofa nie przyszła im nawet do głowy.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23724

Post autor: wpk »

nordenvind pisze: 25 gru 2020, 21:57 a Woytek pewnie przesadził z Finlandią i bigosem :evil:
Naprawdę?
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23725

Post autor: nordenvind »

cz4rnuch pisze: 25 gru 2020, 22:33 ( Chyba jednak nie mamy aż tak źle?
Znam również cholernie smutne historie z najbliższego otoczenia, które dzieją się teraz.
Nawet nie chce mi się o nich pisać, wszyscy zdrowi i w doskonałym humorze... więc naprawdę nie mamy aż tak żle


Fargo dobre i gdzieś już oglądałem, ile sezonów okaże się
puch24

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23726

Post autor: puch24 »

Niestety, coraz częściej i z coraz bliższego otoczenia docierają do mnie smutne historie związane z chorobą covidową albo bezpośrednio (ktoś zmarł na covid) albo niebezpośrednio (ktoś był chory na coś innego, ale mu nie pomogli z powodu covidu).
Wczoraj dowiedziałem się, że moi wujostwo są na 90% pozytywni, a dziś się potwierdziło na 100%. Oboje w wieku 70+, do tego wujek (po)rakowy. Kupa śmiechu. Ich dzieci i wnuczki już przechorowały.
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23727

Post autor: nordenvind »

wpk pisze: 25 gru 2020, 23:41
nordenvind pisze: 25 gru 2020, 21:57 a Woytek pewnie przesadził z Finlandią i bigosem :evil:
Naprawdę?
pszciesz piszę to z zadrości o ten wspaniły bigos i Finlandię ;)
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23728

Post autor: wpk »

Aha...
Z tym, że wczoraj ani nie jadłem bigosu ani nie piłem Finlandii.
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23729

Post autor: cz4rnuch »

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#23730

Post autor: wpk »

O matko! Grenlandia?
ODPOWIEDZ