Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[wpk]

Ciekawe, czy to krzyk ostatecznej rozpaczy, czy jednak cień/promyk nadziei...

[Owain]

Krzyk Ciszy.

[no_gravity_Carlos]

tez mam dzban pelen herbatki owocowej:

[wpk]

Sam jesteś dzban.

[puch24]

Współczuję, Owi.

Choć jesteś po rozwodzie,
Choć nie mistrzem jesteś w wzwodzie,
Choć kumpel cię tak wkurwia,
Że jaja byś mu urwał,
Choć yebye ciebie życie,
Choć ci zostało wycie,
To zawsze szukaj hecy,
Choć najebują plecy,
To śmiej się bardzo szczerze,
Choć w nic już nic nie wierzysz.

Tak. Rozumiem.
(To odpowiedź na wcześniejsze, ale i na to).

Mnie jebie ciało, dusza, i rozum.
Kurwa.

[aisoglaM]

Ale dramat. No ja na pewno z żadnym z Was się piwa nie napiję, żeby potem takie bohomazy mi robić

[Owain]

Mnie jebie ciało, dusza, i rozum.
Kurwa.

Choć mało masz piniendzy,
Choć żyjesz właśnie w nendzy,
Choć świat Cię strasznie wkurwia,
Choć jaja byś se urwał,
Pamiętaj zawsze Puchu,
Żeś nie jest czczym najduchem,
Żeś mocno wykształcony,
Choć nie masz niby żony,
To masz tu kumpli fajnych,
Twej wiedzy tak oddanych,
Że Kremky znaczy wiele,
Choć może nie w kościele.
Ty nas zanudzaj wiedzą
Choć Olimpusem pierdzą,
Ta Twoja lingwistyka,
To dla niej Małgoś bryka!
Więc póki tchu masz w płucach,
Nic nam tu nie zarzucaj,
Tylko do końca wachty,
Masz tu trwać nasz, puszasty,
I nie poddawać łodzi,
Bo nie oto przeca chodzi.
Masz trwać ku wesołości,
Wupeka i Małgości,
No i ku też mojemu,
Twemu kumplu....

Daremnemu...

[aisoglaM]

Tak. Pod tym się podpisuję. Wyrywam tu serce i kładę i ręczę, że Was specjalnie męczę, żeby się chciało kliknąć, od złego choć na chwilę odwyknąć.

[puch24]

Oj, dzięki, Owainie!

Zrobiłeś mi dzień!

[wpk]

Grubo...

Ale dramat. No ja na pewno z żadnym z Was się piwa nie napiję, żeby potem takie bohomazy mi robić

Never say never.
Bo takie bohomazy byś chciała byś!

Ukryta zawartość

To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.