Dywagacje o zakupie A7
Re: Dywagacje o zakupie A7
Ja lubię nosić w ręce bez paska. A jak trzeba do czegoś cięższego to ten peak design jak dla mnie jest całkiem wygodny. A najlepsze, że można go łatwo odpiąć i aparatkę nosić w ręce bez paska. Czyli tak jak jest najprzyjemniej.
Re: Dywagacje o zakupie A7
Ja miękki bawełniany pasek zawijam sobie na dłoni, mam ten sam efekt i dodatkowo pewność, że nie upuszczę aparatki jeśli ktoś mnie niechcący potrąci.
Re: Dywagacje o zakupie A7
W ogóle nigdy nie wiadomo czy taki potrąca chcący czy niechcący...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Dywagacje o zakupie A7
Kiedy rano jadę z pederastą,
Chociaż ciasno, chociaż tłok...
Re: Dywagacje o zakupie A7
Najlepszym, najmiękciejszym paskiem, jaki kiedykolwiek pieścił moją łabędzią szyję, był niebieski pasek Praktiki.
- von Boroszlo
- Posty: 1239
- Rejestracja: 09.2019
Re: Dywagacje o zakupie A7
W fotografii najważniejszy jest dobry pasek i dobre buty.
Gundrum von Grynberg
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- von Boroszlo
- Posty: 1239
- Rejestracja: 09.2019
Re: Dywagacje o zakupie A7
Właśnie mi uświadomiliście, że czasami warto wydać i mieć z głowy. Czytam o tych paskach i się skapnąłem, że od kilkunastu lat mam ten sam. Na pewno D3 na nim już wisiało. I tak przechodzi na kolejne aparatki. LowePro Speedster. Torba i plecak tej samej firmy też już mają kilkanaście lat. Był jeszcze jeden większy plecak z komorą na laptopa. Też stary. Ale sprzedałem w zeszłym roku bo leżał nieużywany od czasu jak Wistę sprzedałem.
Czyli polecam firmę LowePro
Czyli polecam firmę LowePro
