Dywagacje o zakupie A7

[Owain]

A paseczek sobie przerobiłem i jest git.

Taki kupiłem: https://www.amazon.pl/TARION-noszenia-p ... 070&sr=8-3

Potem u kaletnika skróciłem do wymiaru docelowego pozbywszy się sprzączek i dziurek. Ale te podkładki skórzane zabezpieczające przed porysowaniem kółkami przeszkadzały gdy były połączone z paskiem, bo pasek na sztywno się układał i przeszkadzał w manipulacjach więc przebijakiem do dziurek zrobił-żem okrągłe i jest cycuś malinka. Skóra potraktowana olejem do siodeł końskich i dzień później tłuszczem do skór też nabrała głębokiego, zdrowego koloru.

[wpk]

Zóh!

[cz4rnuch]

Co tam na tym pasku, bo nie widzę dokładnie? Tamron?

[cybulski]

Też mam jeden z podobnymi podkładkami i kółkami metalowymi. Skóra musi się wyrobić i zmięknie. Bez podkładek porysuje Ci aparat z czasem.

Dodano po 46 strzałach znikąd:
Te kółeczka skórzane mogą być za maue.

[danz1ger]

Co tam na tym pasku, bo nie widzę dokładnie? Tamron?

TARION

[Owain]

Też mam jeden z podobnymi podkładkami i kółkami metalowymi. Skóra musi się wyrobić i zmięknie. Bez podkładek porysuje Ci aparat z czasem.

Dodano po 46 strzałach znikąd:
Te kółeczka skórzane mogą być za maue.

Porysowany aparat jest cool. Porysowany trudniej sprzedać, więc nie będzie mnie kusiła A7IV, A9 czy A1

[gavin]

bdsm!

[zdyboo]

A gdzie wystawiać? Na RPO (prowizja ponad 100 zł) czy na RPO Lokalnie? (chyba darmo, ale kiedyś mi naliczyli prowizję).

RPA to po pierwsze. Rodzimy Portal Aukcyjny. RPO to Rzecznik Praw Obywatelskich.
RPA Lokalnie naliczy Ci prowizję jak ktoś kupi naciskając przycisk kup. Wtedy leci to normalnie jakby na zwykłym RPA kupił. Może wysokość prowizji jest inna, musiałbyś sprawdzić. Na RPA zwykłym i tak chyba nie wystawisz bo plebs już chyba tam nie może niczego sprzedawać. Musisz mieć działalność gospodarczą, żeby sprzedać coś teraz na RPA.
W zeszłym roku sprzedawałem koła do roweru. Też chciałem na zwykłym RPA, ale okazało się, że wylądowało na lokalnej wersji i tylko było też widoczne na zwykłym. Koła długo wisiały, korygowałem tylko cenę i olewałem oferty, że "za pińcet biere". W końcu trafił się kupiec i sam zaproponował, żebym podał nr konta to przelew poczyni. Pieniądze doszły, ja zlikwidowałem ofertę i gościowi wysłałem koła. Nawet mi potem napisał, że pojeździł i zadowolony jest.

[Owain]

Za to podkleiłem sobie aparatkę od spodu takim welurem samoprzylepnym, bo się zarąbiście mi wytarła A7II od kładzenia na różnych powierzchniach. A żadnej prezerwatywy ani dokręcanej stopki nie chcę, bo mnie zawadza. A takiej przylepy prawie nie widać i można zawsze zmienić na nową

Dodano po 4 minutach 58 strzałach znikąd:

RPA to po pierwsze. Rodzimy Portal Aukcyjny. RPO to Rzecznik Praw Obywatelskich.

Wiem Tomku, specjalnie pod Ciebie użyłem (chciałem użyć) skrótu RPA bo jeszcze na N. zauważyłem że go używasz. Niestety mam trochę służbowo wspólnych spraw z RPO i tak często używam tego skrótu, że palce same napisały co chciały

RPA Lokalnie naliczy Ci prowizję jak ktoś kupi naciskając przycisk kup.

No to jak ja tam mam wystawić, bez opcji 'kup teraz' i 'licytacja'? I jak się w takim razie odbywa kupowanie tam, by mi nie naliczyli? Raz czy dwa coś sprzedałem na Lokalnie ale mi dowalili taką prowizję jak na normalnym.

[zdyboo]

Ja się RPA nauczyłem od Marcina (sorevella) jeszcze chyba w Wątku.
Musisz trafić na kogoś z kim się dogadasz do sprzedaży poza portalem. Ktoś wtedy ryzykuje, bo przelew puszcza w ciemno, kwota nie będzie przecież znowu taka mała. No chyba, że osobiście. Można się przecież spotkać na jakimś MOPie w połowie drogi i dogadać, pogadać, żeby nie było wątpliwości.
Możesz próbować przez OLX, tam chyba nie ma prowizji, ale nie wiem bo nie mam tam konta nawet, choć kilka rzeczy kupiłem, ale wszystko osobiście. Słyszałem, że są jakieś markety na fejsiku, gdzie ludzie sprzedają. Możesz wystawić na forum, choć jak nikt Cię nie zna to jest słaby pomysł. Na przykład na początku mojej przygody z NEXem nawet śledziłem forum KKM, ale przestałem, bo konta sobie tam zakładać nie chciałem, a interesowała mnie tylko giełda. Uznałem, że wiarygodność moja jest zerowa, to po cholerę mam sobie smaka robić.