Wołacz. O!
- von Boroszlo
- Posty: 1239
- Rejestracja: 09.2019
- danz1ger
- Posty: 5966
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wołacz. O!
Zagadka: co tak zaświetliło film (nienaświetlona część kliszy). Na niektórych zdjęciach też to widać, ale bardzo słabo.

Dodano po 7 minutach 49 strzałach znikąd:
Film z Mamiji 645 1000s.

Dodano po 7 minutach 49 strzałach znikąd:
Film z Mamiji 645 1000s.
Shoot First, Ask Questions Later.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Wołacz. O!
Szparka?
Re: Wołacz. O!
1) Nie był ściśle zwinięty z papierem na rolce, i troszkę światła wpadło z boku?
2) Uszczelnienie aparatu, magazynka - ale nie znam konstrukcji, więc zgaduję.
2) Uszczelnienie aparatu, magazynka - ale nie znam konstrukcji, więc zgaduję.
- danz1ger
- Posty: 5966
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wołacz. O!
Chodzi o Mamiję 645 1000s. Ten kawałek kliszy, zwinięty w rulonik o średnicy szpuli, z której się odwijała taśma, zmienia kształt zaświetlenia z "V" na prostą linię biegnącą ukośnie. A, i jest to końcówka kliszy. Na odciętym kawałku z początku coś jakby sinusoida. Mozliwe, że to "V" to potwierdzenie prawidłowego naświetlenia filmu -"Victory" ? 

Shoot First, Ask Questions Later.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Wołacz. O!
Tak.
- von Boroszlo
- Posty: 1239
- Rejestracja: 09.2019
Re: Wołacz. O!
Ja mam trochę inną mamiyę, nie wiem czy ma takie same kasetki, ale wymieniłem kiedyś uszczeki bo puszczały światło.
Wyglądało to jednak inaczej - zamglone zaświetlenie wzdłuż krawędzi.
Wyglądało to jednak inaczej - zamglone zaświetlenie wzdłuż krawędzi.
Gundrum von Grynberg
- von Boroszlo
- Posty: 1239
- Rejestracja: 09.2019
- abishai
- Osia mówiła - Abiszabi
- Posty: 1521
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Swindon
Re: Wołacz. O!
Miło że się coś podoba.
Plaubel, jak to Plaubel, najmniejszy średniak jaki możesz zabrać ze sobą, bez większego problemu zmieścisz w kieszeni kurtki, czy bojówkach.
Spodnie jednak koniecznie z paskiem, lub jak nasza forumowa Szeloba - na szelkach.
Bo jednak to pierońsko ciężki kawałek aparatki jest i mogło by nieostrożnemu sciągnąć gacie z dupy.
Złożony, jest cieńszy od A7III bez obiektywu:

Sprawy się trochę komplikują po rozłożeniu:

Jednak biorąc pod uwagę rozmiar klatki, to chyba najbardziej kompaktowy średniak w formacie 6x7.
Samo operowanie nim jest nieco upierdliwe, bo wymaga przestawienia się na ostrzenie "zigałką" nad naciągiem filmu, sam spust jest w środku tej zigałki.
Przesłona i czas to już operowanie na obiektywie. Upierdliwy jest odczyt parametrów naświetlania w okienku, jak ktoś miał żeniła 12XP to zna te trzy diody, diody te są w wizjerze tam gdzie żółta strzałeczka więc w pełnym słońcu czasem/najczęściej są mało widoczne, żeby zobaczyć czy jest +/ok/- przysłaniam paluchem okienko, ale wtedy nie widzę kadru - głupiego robota trochę.
Dlatego najczęściej robię nim zdjęcia wczesnym porankiem/wieczorem - centralna migawka i jasne szkło pozwala utrzymać dłuższe czasy z łapy.
Ogólnie, aparatka ma swoje wady i zalety. Co kto lubi i czego potrzebuje.
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt: