Właśnie obejrzał-żem/polecam
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Od razu piszę, że nie oglądałem pierwszej wersji, ale jako, że będąc jeszcze dzieckiem w kolebce a potem jeszcze jako gówniarz "czytałem" głównie DC i Marvela to postanowiłem się przymusić, na raty ofkors. Jak dla mnie film nieudany i zdecydowanie za długi, ale dziś mi wyskoczył na yt klip, który każe spojrzeć na ten film w trochę inny sposób. Wiem, że stracę tylko czas, ale jak gdzieś się pojawi to chyba obejrzę i ten "oryginał". A potem wersję czarno-białązdyboo pisze: ↑20 mar 2021, 12:22 "Zack Snyder's Justice League" - wersja reżyserska filmu sprzed trzech lat. Podobno w poprzedniej wersji wykorzystano tylko 10% materiału, który nakręcił Snyder. Nowa wersja to 4 godziny w formacie 4:3. Zyskała na głębi, jest też znacznie mroczniejsza niż wersja kinowa. Oczywiście wszystko w konwencji kina o super bohaterach i ekranizacji komiksu. Niemniej jednak ogląda się to bardzo dobrze. Polecam. Na HBO GO.

Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Jak widziałeś Snyder's Cut to ja bym nie ruszał już oryginału. Serio szkoda czasu. Dopiero będziesz się nudził, bo już niczego nowego się nie dowiesz.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Nie jestem w stanie oglądać tych filmów. Dla mnie to filmy dla dzieci i to takich niekoniecznie mądrych
Nigdy mnie nie kręciło. Oczywiście kilka widziałem, jakieś stare supermany, jakieś batmany, ale jak próbowałem coś z tych nowych... Co w tym jest? Patos? Kopanina? Ja wiem, że sam jestem fanem SF i też moje Gwiezdne Wojny kolegom z pracy jawią się jako bajeczki, ale akurat stare warsy to raczej mnie kręcą jako popkulturowy symbol lat 80tych. No ale superbohaterów nie kumam pod żadną postacią.

Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Osobiście nie lubię jak się pewnych środków w filmie nadużywa. Akurat w tym firmie to było slo mo w co drugiej scenie. Gdyby je puścić z normalną prędkością film zamiast 4 trwałby 2,5 godziny
Ale uprzedzony nie jestem. Jako taki odmóżdżacz czasami lubię obejrzeć. Batman od Nolana był niezły. Za poczucie humoru także Guardians of the Galaxy. Gwiezdne Wojny to już tylko czasami z sentymentu jak gdzieś w tv leci, ale nawet tego paliwa zaczyna mi brakować. A oryginał jeśli obejrzę to nie dla filmu raczej a bardziej jako lekcję ile w filmie daje montaż.

Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Akurat slo-mo to znak rozpoznawczy Snydera i należało się go spodziewać. Tak jak wybuchów i podkręconych kolorów w filmach Baya. Taka wizytówka reżysera. Fakt faktem, że było tego w nadmiarze. Wielu reżyserów ma swoje wizytówki, ale nie każdy je stosuje w niemal każdej scenie.
MCU gdzieś w okolicach Spidermana z Hollandem mocno skręcił w stronę humoru i część filmów bardzo na tym zyskała, złapała drugi oddech. Ja w pewnym momencie przestałem już nawet szukać kolejnych filmów MCU, ale potem okazało się, że tacy Guardians czy Thor: Rangarok to zupełnie nowa jakość w MCU.
Co do SW to ostatni film jaki widziałem to chyba ten pierwszy z Adamem Driverem i Daisy Ridley. Średnio mi się podobało i nawet nie wiem co dalej w tej serii nakręcili.
MCU gdzieś w okolicach Spidermana z Hollandem mocno skręcił w stronę humoru i część filmów bardzo na tym zyskała, złapała drugi oddech. Ja w pewnym momencie przestałem już nawet szukać kolejnych filmów MCU, ale potem okazało się, że tacy Guardians czy Thor: Rangarok to zupełnie nowa jakość w MCU.
Co do SW to ostatni film jaki widziałem to chyba ten pierwszy z Adamem Driverem i Daisy Ridley. Średnio mi się podobało i nawet nie wiem co dalej w tej serii nakręcili.
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
To się absolutnie ciesz. Jako dość zagorzały fan widziałem wszystkie 9 części. Ot - sentyment od części 4, a nakręconej jako 1 - widziałem ją w katowickim spodku pod koniec lat 70.
Część 7, którą widziałeś, to dla mnie wzorcowy przykład spierdolenia roboty mając tak kolosalne możliwości - troje głównych aktorów głównej, początkowej trylogii.
Potem (8 i 9) było tylko gorzej. Szkoda.
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
MZ pewnych rzeczy nie należy odgrzebywać po latach bo jednak wychodzi to znacznie gorzej. Niestety pokusa kręcenia kasy przeważa. Zwykle jak rusza się z kontynuacją po dużej przerwie to bańka oczekiwań jest tak napompowana, że ciężko żeby nie pękła.
To się nie dotyczy tzw. rebootów, gdzie kręci się wszystko od nowa. Tu jest lepiej lub gorzej, ale w przypadku kontynuacji jest z reguły gorzej. Może ktoś za 10 czy 15 lat nakręci reebot całej serii SW i może będzie to zjadliwe.
To się nie dotyczy tzw. rebootów, gdzie kręci się wszystko od nowa. Tu jest lepiej lub gorzej, ale w przypadku kontynuacji jest z reguły gorzej. Może ktoś za 10 czy 15 lat nakręci reebot całej serii SW i może będzie to zjadliwe.
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
Drobinę bym podyskutował z kontynuacją po latach.
Na mnie działa pomysł wykorzystania tych samych aktorów w miarę upływu lat.
Na przykład Linklater z już trylogią kręconą z Delphy i Hawkem.
I w SW był ten element z aktorami, którzy wciąż byli do dyspozycji, tyle że ok. 30 lat starsi.
Jako klamra ekstra rzecz do wykorzystania - nawet gdyby ich wszystkich w 7. części wykończyć, a nie tylko Forda.
No ale trzeba mieć pomysł na historię do opowiedzenia. A nie po prostu kalkę. Przede wszystkim te części dla mnie kompletnie się położyły po ciemnej stronie mocy. Ten cały Snoke, a w konsekwencji wciąż funkcjonujący imperator... Rany - no jak można było?
Sama idea z Driverem i Ridley spoko. I tu bym szukał rozwiązań na całą trylogię.
Na mnie działa pomysł wykorzystania tych samych aktorów w miarę upływu lat.
Na przykład Linklater z już trylogią kręconą z Delphy i Hawkem.
I w SW był ten element z aktorami, którzy wciąż byli do dyspozycji, tyle że ok. 30 lat starsi.
Jako klamra ekstra rzecz do wykorzystania - nawet gdyby ich wszystkich w 7. części wykończyć, a nie tylko Forda.
No ale trzeba mieć pomysł na historię do opowiedzenia. A nie po prostu kalkę. Przede wszystkim te części dla mnie kompletnie się położyły po ciemnej stronie mocy. Ten cały Snoke, a w konsekwencji wciąż funkcjonujący imperator... Rany - no jak można było?
Sama idea z Driverem i Ridley spoko. I tu bym szukał rozwiązań na całą trylogię.
Re: Właśnie obejrzał-żem/polecam
O SW nie podyskutuję bo nie znam. Choć prequle widziałem i nie były takie złe. Tak z głowy kojarzę tylko Blade Runnera, którego kontynuacja po latach dała radę.
Ojciec chrzestny - trzecia część odbiega znacząco od poziomu dwóch pierwszych.
Indiana Jones - czy naprawdę 4 część była konieczna.
Terminatory - dla mnie istnieją tylko dwa pierwsze.
Rambo, Szklana pułapka to tylko kolejne przykłady.
Choć już na przykład reboot Mad Maxa czy Star Treka są całkiem fajne i widać, że kotlet choć odgrzany, smakuje nieźle.
Ojciec chrzestny - trzecia część odbiega znacząco od poziomu dwóch pierwszych.
Indiana Jones - czy naprawdę 4 część była konieczna.
Terminatory - dla mnie istnieją tylko dwa pierwsze.
Rambo, Szklana pułapka to tylko kolejne przykłady.
Choć już na przykład reboot Mad Maxa czy Star Treka są całkiem fajne i widać, że kotlet choć odgrzany, smakuje nieźle.