
Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Lampy se powiesiłem. Z kolegom. A potem się spiliśmy. Bo w dupę dało szukanie śrubom dybla przez te jebaną dechę.


Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
było bzykanko? 

- wpk
- wpkx
- Posty: 38955
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie pamięta.
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
a pozniej go plecy bola
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Dzieciaczki są super 

Chciałbym mieć więcej.



- wpk
- wpkx
- Posty: 38955
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
- sorevell
- Posty: 2584
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A mi jakiś śmieć ukradł dwa kwiatki z parapetu na klatce schodowej. Pewnie z okazji jutrzejszego święta.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Napisałem już dziś trzeci testament. Jestem przygotowany. Jakby mnie jutro nie było, to było fajnie 

Sowy nie są tym, czym się wydają...
- vid3
- Posty: 8701
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie ma to jak nowy testament.
Chociaż zdania na ten temat są podzielone.
Chociaż zdania na ten temat są podzielone.