Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38954
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26491

Post autor: wpk »

Właśnie.
Awatar użytkownika
abishai
Osia mówiła - Abiszabi
Posty: 1521
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Swindon

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26492

Post autor: abishai »

Kocie, najlepsze co nam poprzedni właściciele domu mogli zostawić:
Obrazek

Nawet wino marki la’patic, na 30-45 min przed konsumpcją nalane do tej karafki/decanter’a jak sobie pooddycha to szlachetnieje:)
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1823
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26493

Post autor: cichykot »

po dzięki fajna sprawa zaraz wygooglować Obrazek

Dodano po 17 minutach 54 strzałach znikąd:
jutro będzie TO cudo
Obrazek
a karafka w środę,
coś odeśle po testach.
Obrazek
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1823
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26494

Post autor: cichykot »

zrobiłem pierwsze w życiu ciasto.
O.
teraz kawa, potem bieganie, a pitem chlanie powietrza z wina.
Obrazek
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38954
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26495

Post autor: wpk »

Mniam!
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1823
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26496

Post autor: cichykot »

chcesz przepis ?
kurwa, na stare lata z bimbrownika w cukiernika się przekształciłem 🤣🤣
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38954
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26497

Post autor: wpk »

Przepis nic mi nie da, bo ja jak za młodu byłem leniem, tak i teraz jestem. :D
Awatar użytkownika
cichykot
Tamarukam
Posty: 1823
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: zewszont

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26498

Post autor: cichykot »

no tak, ale se chociaż poczytasz, kto mówi o robieniu ? w twoim wieku to i z seksem masz pewnie podobnie 🤣🤣🤣🤣🤣
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38954
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26499

Post autor: wpk »

Złamas! :P
cz4rnuch

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#26500

Post autor: cz4rnuch »

Ja od święta do karafki przelewam, bo wino ładniej w niej wygląda. Rok temu gdy nas zamknęli w Brazylii na kwarantannie to akurat siedziałem z kobitką, która we Wrocku ma sklep czy tam hurtownie win i oprowadza też ludzi po okolicznych winnicach. I ona nam tedy powiedziała, że w butelce wino i tak nie oddycha, bo kontakt z powietrzem ma tylko to co jest na szczycie szyjki. I ja jej wierzę choć pewnie opinie na ten temat są podzielone. Tak na chłopski rozum to więcej kontaktu z powietrzem wino ma w odpowiednio dużym kieliszku choć to pewnie też niewiele daje, bo wtedy wino ma za mało czasu na to oddychanie. Suma sumarum i tak przecież chodzi o upodlenie się. Ino w bardziej kulturalny sposób.

https://eluxo.pl/blog/2019/03/21/dlacze ... ooddychac/
ODPOWIEDZ