Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[Owain]

Chińskie słonie wędrują na północ. Może też czas spierdalać? :>

[cichykot]

a dokąd to kolega chce spierdalać? jak nie mu gdzie.
co najwyżej można winko otworzyć i stoicko czekać co los przyniesie.

[rbit9n]

byle nie na północ, bo na północy mieszkam ja. niedalekiej, ale zawsze.

Dodano po 2 minutach 30 strzałach znikąd:

Ło żesz!
Aptekorz wrócił na Wupsikowe łono!
A ile postów napi****
Zacny towar musi w tej aptece miksować.

patrzę na to mniejsce zamnieszkania i miast Swindon, widzę Hamburg, to jest Świdnik pod Lublinem i se myślę, że jak bym był w Lublinie, to może bym wpadł na lolka pod pomnikiem Bolkailolka.

Dodano po 2 minutach 47 strzałach znikąd:
zresztą, odnośnie wpisów, gdzie mi tam do Wielkiego Komputeronika, któren ma 33000 tysięcy z okładem

[wpk]

Grafoman.

[rbit9n]

zawsze lepiej niż grafolog. zwłaszcza w dobie e-recepty.

[poor]

wreszcie ekarze pisza czytelnie

[danz1ger]

A fotografy, jak który potrafy.

[rbit9n]

wreszcie ekarze pisza czytelnie

czytelne głupoty, to nadal głupoty.

[wpk]

Aptekarz nie ma już pola do własnej interpretacji.

[rbit9n]

oj byś się zdziwił ile jest interpretacji