Alkohole i fenole
Re: Alkohole i fenole
Kiedyś do Urazu można było dojechać rowerem ścieżką tuż przy Odrze. Tyle, że przeprawa przez jeden dopływ Odry po zwalonym drzewie była. We wiosce, które od XIII w. do 1945 r. było miastem, są nawet ruiny zamku. W latach dziewięćdziesiątych ktoś to nawet kupił i miał hotel w tym robić w ciągu roku się odgrażał, że będą już w nim goście, ale hotel nigdy nie powstał, a obecnie ruiny są dosyć dokładnie ogrodzone.
Teraz to już większość tej ścieżki zarosła, ale robią dalszą część wałów przeciwpowodziowych, zatem jest nadzieja, że obecna ścieżka na koronie tychże wałów nie będzie się kończyła w środku niczego.
Teraz to już większość tej ścieżki zarosła, ale robią dalszą część wałów przeciwpowodziowych, zatem jest nadzieja, że obecna ścieżka na koronie tychże wałów nie będzie się kończyła w środku niczego.
- poor
- Rich poor
- Posty: 4222
- Rejestracja: 07.2018
- Lokalizacja: Kraków
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Alkohole i fenole
Szopka?
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Alkohole i fenole
A, Jola dziś dżem z rabarbaru robiła.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9548
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Alkohole i fenole
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1806
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9548
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Alkohole i fenole
dziś w Lidlu widziałem bezalkoholową wódkę, ale brakło mi odwagi, żeby kupić do testów
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Re: Alkohole i fenole
Też ją widziałem, znaczy stały jakieś butelki z napisem "Alcohol free" na regale z alkoholem, nie wnikałem co to jest, bo z racji tego dużego napisu uznałem, że to nie dla mnie.