Rowerowe dyr-dymały

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2071

Post autor: wpk »

Serio? To może na Pomorzu, bo ja ani pedała, ani nawet dynama nie dostałem.
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2072

Post autor: zdyboo »

wpk pisze: 03 sie 2021, 18:36 jedno pedało.
Może mi ktoś wyjaśnić jakim zbiegiem okoliczności w języku polskim powstało słowo "pedało"? Pedał jest rodzaju męskiego i odmienia się jak większość wyrazów tego rodzaju: jeden pedał, dwa pedały, tych pedałów itd.
Tymczasem od lat ponad dwudziestu spotykam w internecie nijakie "pedało" wraz z odmianami. To pedało, te pedała, tych pedał. Jakiś kurwa kosmos.

Edyta podpowiada, że już nie jestem w stanie określić czy ktoś prześmiewczo stosuje słowo pedało czy nie.
Druga Edyta podpowiada, że nie tylko w Internecie, mam kolegę który tak odmienia mówiąc. Podobno z wyższym wykształceniem.
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8699
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2073

Post autor: vid3 »

Też mam kilka pytań.
Ale co napiszę wychodzi dwuznacznie.
Więc nic nie napiszę.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2074

Post autor: wpk »

Krzysztof Wstydliwy.

Tomku, dobre pytanie.
Moi koledzy tak mówili już w latach sześćdziesiątych, kiedy Ty byłeś jeszcze co najwyżej w wizjach Metki.
Choć i jej wtedy jeszcze nie było.
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2075

Post autor: gavin »

Ty się Zdybuś nie bulwersuj. Ja już zamówiłem te naduszacze spd. Nie wiem co z butami.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2076

Post autor: wpk »

Ty gavin prosty górnik jesteś i nie rozumisz takich dylematów.
A ja dodam, że pojęcia nie miałem o ciągłości istnienia tego wyrazu - myślałem, że pedało umarło wraz z moim dzieciństwem, sielskim, anielskim...
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2077

Post autor: gavin »

To się zastanów teraz czemu górnik, a pracuje na dole. Powinno być dolnik.
zdyboo

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2078

Post autor: zdyboo »

Jam nie zbulwersowany, a zaciekawiony.
Buty też zamów.

Skoro w latach sześćdziesiątych już, to "we need to go deeper".
Wtedy jeszcze nie było poprawności politycznej.
gavin

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2079

Post autor: gavin »

ale nie wiem jakie, kurka na pewno jest 1000 problemów obuwniczych

ile powinny kosztować żeby się nuszka nie pociła?

tera jeżdżę w ecco z goretexem i jest komforcik

Dodano po 2 minutach 45 strzałach znikąd:
Forma się robi, paczta na średnio.
Screenshot_2021-08-03-19-27-11-416_com.strava.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38949
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Rowerowe dyr-dymały

#2080

Post autor: wpk »

zdyboo pisze: 03 sie 2021, 19:19 Jam nie zbulwersowany, a zaciekawiony.

Skoro w latach sześćdziesiątych już, to "we need to go deeper".
Wtedy jeszcze nie było poprawności politycznej.
Też jestem zaciekawiony.
Słowo pedał w sensie homoseksualista pozanałem, jako niewinne pacholę, dopiero w ogólniaku.
Może w dawnych, dobrych forumowych czasach niejaki puch24 coś by o tym napisał, ale cóż - umarł się.
A kto umarł, ten nie żyje.
gavin pisze: 03 sie 2021, 19:17 To się zastanów teraz czemu górnik, a pracuje na dole. Powinno być dolnik.
No boś z Górnego Śląska, aren't you?
ODPOWIEDZ