Rowerowe dyr-dymały

[wpk]

La-la-la! Jestem tomfutem! La-la-la!

Dodano po 10 minutach 38 strzałach znikąd:
PS Proszę Towarzystwa, a czy nie byłoby zasadnym, ze względu na problemat Czelnika, wydzielenie osobnego wątku pt. "Hulajnogowe dyr-dymały"?

[rbit9n]

...Widzę, że kolegów rowerzystów bardzo zainteresowała relacja z amatorskiego ścigania...

Mnie tam wystarczyło info, które podałeś. Bo generalnie nie interesuję się oglądaniem i czytaniem o jakichś wyczynach sportowych. A już na pewno się nie ścigam. Pewnie inni tu mają podobnie i bardziej ich jara, o zgrozo, swoje własne niespieszne pedałowanie, w większości na dużo mniejszą skalę. Wbrew temu co pisze Wojtek nie ma w tym nic dziwnego. No, ale on jest tomfutem tego wątku i wiadomo, że chodzi mu tylko o to by atmosfera była odpowiednio podgrzana. Dziękuję w imieniu wszystkich za to poświęcenie i w sumie chyba największą aktywność w temacie, który go zupełnie nie interesuje. Co przecież doskonale widać wyżej

o, to, to. zamiast gapić się w tiwi na, na przykład, kurde poloń, też wolę sobie pokręcić dookoła komina EC Załęże.

[gavin]

Ja też pokiwałem z uznaniem głową nad tym dziewczęciem i wróciłem do szukania potencjalnych KOMów. Nie wiem co by można dodać

[Owain]

La-la-la! Jestem tomfutem! La-la-la!

Powinno być: Tomfutem jestem, la-la-la-la! Tomfutem jestem, la-la-la-la!

ps. Przerobić Cię?

[wpk]

No pewnie!

PS W kwestii formalnej, to w tym przypadku powinno być:

Tomfutem jestem
Na, na, na, na, tomfutem jestem
Trolluję, gdzie nie byłem jeszcze
Zatrzymaj, bo nie wrócę więcej

PS2 Żeby mi było jasne - słowo dyrdymały traktuję dosłownie, podobnie jak Wy.

[zdyboo]

PS2 Żeby mi było jasne - słowo dyrdymały traktuję dosłownie, podobnie jak Wy.

Mimo Twoich wysiłków to i tak jeden z bardziej merytorycznych i spójnych wątków na tym forum.

[wpk]

Ależ dyrdymały mogą być jak najbardziej merytoryczne - vide np. pomponik czy tam pudelek.

[zdyboo]

Jaki z tym związek ma ozdoba czapki lub rasa psa?

[wpk]

Właśnie.

[Owain]

Wstyd napisać, ale mnie też brakuje na tym forum merytorycznych wątków, dotyczących technikaliów, testów itp. Nie żeby zaraz nikoniarzy robić, ale popadanie w ze skrajności w skrajność też nie jest fajne. Bo już nie chce mi się tak często zaglądać by przeczytać stos półsłówek.