Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
no ladnie ci tu wykrecilo;)
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Hic sunt leones. 

- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Specjalnie przesądny nie jestem.
Ale zastanawiam się czy nie zostać dziś w domu.
Ale zastanawiam się czy nie zostać dziś w domu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4501
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
szklanka od polowy pusta?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Dostałem dziś fakturę za naprawę blachosmroda. Byłby nowy rower 

- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A co na niej figuruje?
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Olej silnikowy, płyn hamulcowy, filtry, klocki i wszystkie tarcze hamulcowe, antena radiowa, pasek wieloklinowy i rolka napinająca, łącznik drążka stabilizatora i robocizna.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38953
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Myślałem, że coś poważnego.
To są zupełnie normalne rzeczy.
A co z zapalaniem się kontrolki silnika?
To są zupełnie normalne rzeczy.
A co z zapalaniem się kontrolki silnika?
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Na moje oko w 4 tysiącach powinno się zmieścić, chyba że to ASO.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Trzeba było przełożyć hamulce z roweru.
Sowy nie są tym, czym się wydają...