Rowerowe dyr-dymały
Re: Rowerowe dyr-dymały
Powrócił żem z wakacji, mogę spokojnie Bruksa odsyłać do Wro, chyba, że kto się dogada ze Zdybusiem to mogę mu podesłać bezpośrednio.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Z nim się nie idzie dogadać.
Re: Rowerowe dyr-dymały
nie rzartuj, Zdybuś rulez!
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
No właśnie.
Re: Rowerowe dyr-dymały
Bry, chcę w mtb wymienić amor na sztywniaka. No i jest kilka koncepcji. Odległość od osi do bieżni to jakieś 50cm, po ugięciu pewnie z 48cm.
Sztywny widelec o takiej odległości to np https://forcebike.pl/produkt/fork-force ... att-black/
albo Mosso m5l.
No i wszystko by było fajnie tylko, że są to widelce pod 29'' więc odległość opony od końca widelca robi się dość duża.
No i kurde wygląd bym jeszcze ścierpiał bo wuj z tym, ale zamówiłem błotniczki i mocowanie przedniego może być w tym wypadku problematyczne.
Zastanawiam się czy by nie kupić widelca o krótszej odległości ośka-bieżnia i wstawić tulejki dystansowej.
Jak myślicie?
Sztywny widelec o takiej odległości to np https://forcebike.pl/produkt/fork-force ... att-black/
albo Mosso m5l.
No i wszystko by było fajnie tylko, że są to widelce pod 29'' więc odległość opony od końca widelca robi się dość duża.
No i kurde wygląd bym jeszcze ścierpiał bo wuj z tym, ale zamówiłem błotniczki i mocowanie przedniego może być w tym wypadku problematyczne.
Zastanawiam się czy by nie kupić widelca o krótszej odległości ośka-bieżnia i wstawić tulejki dystansowej.
Jak myślicie?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38952
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Flex, spawarka
I będzie kolarka.
I będzie kolarka.
Re: Rowerowe dyr-dymały
Tutaj jest rower na ramie el norte, która jest bardzo podobna do mojej el nino, i gość zastosował widelec mosso m5, który ma odległość ośka-bieżnia 44,5 cm. Wygląda, że jest ok.
Re: Rowerowe dyr-dymały
Sebastian, nie wstawiałbym tulei, bo raz, że nie wiem czy w ogóle takie coś istnieje, a dwa będzie to źródło tylko dodatkowych trzasków.
Przy zbyt krótkim widelcu będziesz zaczepiał pedałem o podłoże przy skręcaniu, ja mam tak teraz w crossie, musiałem wymienić widelec i takich dinozaurów jak widelców sztywnych z prostą rurą 1 i 1/8", hakami koła QR9 i mocowaniem do hamulca tarczowego obecnie jest bardzo mało, a właściwie nie ma. Widelec musiałem wymienić bo moje poprzednie Mosso zaczęło podejrzanie trzeszczeć i wolałem wymienić, zanim się złoży pode mną. Kupiłem coś carbon/alu, ale 3 cm niższe niż poprzednie i zdarza się, że na zakręcie, jak korba jest na dole, przytrę pedałem o podłoże. Chyba wrócę w tym rowerze do amora co go ciągle mam, zwłaszcza, że mam plan na ten rower.
Mocowanie błotnika przy tak dużej odległości korony widelca od opony będzie wymagało jakiejś przedłużki. Ja zastosowałem podkładkę od bloków SPD, ale mi niedużo brakowało. Koła mam 28", a to jest to samo co 29" tylko opona mniejsza.
Pamiętaj też, że rama jest jednak liczona na jakąś długość widelca. Dasz za krótki, rower stanie się bardziej nerwowy w prowadzeniu i może być problem z zahaczaniem pedałami o podłoże. Dasz za długi i rower będzie gorzej skręcał i wzrośnie też obciążenie główki ramy co po jakimś czasie może doprowadzić do pękania spawów.
MZ obecnie ciężko jest w tak starym rowerze wymienić widelec z amortyzowanego na sztywny, bo już ich prawie nie ma.
Przy zbyt krótkim widelcu będziesz zaczepiał pedałem o podłoże przy skręcaniu, ja mam tak teraz w crossie, musiałem wymienić widelec i takich dinozaurów jak widelców sztywnych z prostą rurą 1 i 1/8", hakami koła QR9 i mocowaniem do hamulca tarczowego obecnie jest bardzo mało, a właściwie nie ma. Widelec musiałem wymienić bo moje poprzednie Mosso zaczęło podejrzanie trzeszczeć i wolałem wymienić, zanim się złoży pode mną. Kupiłem coś carbon/alu, ale 3 cm niższe niż poprzednie i zdarza się, że na zakręcie, jak korba jest na dole, przytrę pedałem o podłoże. Chyba wrócę w tym rowerze do amora co go ciągle mam, zwłaszcza, że mam plan na ten rower.
Mocowanie błotnika przy tak dużej odległości korony widelca od opony będzie wymagało jakiejś przedłużki. Ja zastosowałem podkładkę od bloków SPD, ale mi niedużo brakowało. Koła mam 28", a to jest to samo co 29" tylko opona mniejsza.
Pamiętaj też, że rama jest jednak liczona na jakąś długość widelca. Dasz za krótki, rower stanie się bardziej nerwowy w prowadzeniu i może być problem z zahaczaniem pedałami o podłoże. Dasz za długi i rower będzie gorzej skręcał i wzrośnie też obciążenie główki ramy co po jakimś czasie może doprowadzić do pękania spawów.
MZ obecnie ciężko jest w tak starym rowerze wymienić widelec z amortyzowanego na sztywny, bo już ich prawie nie ma.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9552
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Rowerowe dyr-dymały
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- sorevell
- Posty: 2582
- Rejestracja: 11.2016