Rowerowe dyr-dymały

[rbit9n]

ale dziś Kodżaka widziałem, nie dość że przy 10,5°C otoczenia jechał w krótkich rękawach i krótkich nogawkach, to jeszcze po kieszeniach miał upchnięty kilogramów babananów

[wpk]

Baba-piec, male version.

[rbit9n]

czyli chłop bradura. a na nasze chłop duchówka.

[gavin]

again, już mam wprawę z oponami, bez łyżek tym razem weszła

[wpk]

Woź koło zapasowe.

[gavin]

tym razem rzeczywiście było coś w oponie i dziurka w dętce

[wpk]

Nie chcesz lanych opon, to może w jakieś metalowe osłony zainwestuj?
Tomku, Ty wiesz wszystko o rowerach - przecież muszą istnieć jakieś kolczugi czy tam misiury na opony dla takich naznaczonych przez rowerboga męczenników, jak nasz gavin.

[rbit9n]

https://stylzycia.radiozet.pl/Dom/Nie-d ... powac-2685

[danz1ger]

Gavin, beware. "Amerykańskie opony, przez to, że wykonane są z naturalnego materiału, szybko ulegają biodegradacji." Może się zdarzyć, że następnego dnia po założeniu.

[wpk]

Pora na biofelgi.