Rowerowe dyr-dymały
Re: Rowerowe dyr-dymały
Bo mi tu dobrze. Wystarczy nie nosić afro. Zresztą w tym pięknym kraju wszędzie podobnie traktuje się egzotykę. Poza moim rodzinnym, pięknym, ale też i mało perspektywicznym miasteczkiem.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Polandia to kraj katotaliboszowinistyczny. Ale i tak mamy lepiej, niż np. w Afganistanie...
A przynajmniej jeszcze mamy.
A przynajmniej jeszcze mamy.
Re: Rowerowe dyr-dymały
To po co w Niej mieszkasz?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Właśnie się zastanawiam... Może by tak rzucić wszystko i spierdolić na Białoruś?
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Sajleks ma swoich wiernych fanów.
Re: Rowerowe dyr-dymały
30/36 nie będzie trochu mało?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38949
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
No fajnie, ale pytanie, co byś w nim zmienił?cz4rnuch pisze: ↑11 paź 2021, 20:15 Podobie mie sie ten:
https://www.merida-bikes.com/pl-pl/bike/667/silex-400
Re: Rowerowe dyr-dymały
Do czego za mało?
Ja najlżej mam 40/42, ale w planach jest 40/46. W połamanym gruzie miałem 42/42 i taż dawało radę pod górę.
30/36 to dosyć miękkie przełożenie, będzie pod górę szedł jak zły, choć powoli, ale lepiej dla kolan.
Ja najlżej mam 40/42, ale w planach jest 40/46. W połamanym gruzie miałem 42/42 i taż dawało radę pod górę.
30/36 to dosyć miękkie przełożenie, będzie pod górę szedł jak zły, choć powoli, ale lepiej dla kolan.