Rowerowe dyr-dymały
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Ale przecież planujesz wymianę na lepszy model?
Re: Rowerowe dyr-dymały
Planować to sobie mogę. Obawiam się, że nie dożyję czasu wszczepów rodem z cyberpunka.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
No to daj pocałować dziewczynie. 

Re: Rowerowe dyr-dymały
Jeszcze urok jaki rzuci. Samo zaczęło boleć, samo przestanie.
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9547
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Rowerowe dyr-dymały
samo nie przestanie, ale pocieszę, że doktór Piasecki i doktór Glinka, każdy ból uleczą.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Tomeku, chyba za często masz do czynienia z czarownicami.
- vid3
- Posty: 8699
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
- wpk
- wpkx
- Posty: 38947
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Rowerowe dyr-dymały
Ale ta zwykła do kwiatków czy torf?
Re: Rowerowe dyr-dymały
Miałem kiedyś tak samo tylko, że inaczej. Źle stanąłem na schodach i trochę mnie kolano bolało. No ale prognoza była więc pojechałem na dechę. Ładna piątka weszła, ślizgi po długości jeziora. Jeszcze się rozwiało i zrobił się niezły chop (czytaj czop). No i jak mi się nóżka omskła na desce to tak jebło o fale, że potem 6 miesięcy kulałem, ale pływanie fajne.
Ostatnio zmieniony 23 paź 2021, 20:11 przez gavin, łącznie zmieniany 2 razy.