Wołacz. O!

[wpk]

Coś za coś - taki truizm.

[danz1ger]

A jak się wywołuje slajdy?
Ile razy trzeba go moczyć?

Dodano po 2 minutach 50 strzałach znikąd:
Kiedyś fociłem na slajdach orwo.
Wysyłałem do NRD.
Gdzieś to wszystko przepadło razem ze wspomnieniami.

Kiedyś też zrobiłem rolkę slajdów ORWO na wycieczce do NRD ale oddałem do wywołania w zakładzie foto na Kołodziejskiej, "pod filarami" . Całkiem fajnie wyszły.

Dodano po 52 strzałach znikąd:
I też gdzieś się znikły.

[wpk]

A ja nigdy nie byłem w NRD.
W NRF też.
Ale mam w kolekcji kilka nienaświetlonych pudełek różnych ORWO.

[danz1ger]

Qrwa, tyle fajnych rzeczy nie pilnowanych poszło się jedwabić. FUCK!

Dodano po 3 minutach 1 strzale znikąd:

A ja nigdy nie byłem w NRD.
W NRF też.
Ale mam w kolekcji kilka nienaświetlonych pudełek różnych ORWO.

Masz zamiar coś z nimi zrobić?

[wpk]

Nie... Leżą wraz z innymi w pudełku - dożywotnia emerytura...

Fucka potwierdzam.
Z nieodwracalnym smutkiem.

[vid3]

Slajdy były fajne.
Można było pokazać coś innego (zanim stały się zbyt popularne).

Był jednak z nimi pewien kłopot.
Mianowicie, aby je pokazywać w specjalnym rzutniku trzeba było pociąć film na pojedyncze klatki i oprawić w ramki.
Ramki różne były. Z szybkami i bez. Klejone i wciskane.
Jak już się wszystko przygotowało, załadowało w odpowiedniej kolejności do magazynka można było zrobić imprezę.

Kolejny pokaz - zakup kolejnego magazynka do projektora albo ... wyjebać slajdy do pudełka i załadować nową serię.
Znowu układać w odpowiedniej kolejności. I znowu. Jak puzzle.
Często slajdy z pudełka się wysypały. Ramki porozklejały. Gdzieś się pogubiły albo pomieszały.

W tych czasach można było też kupić bajki na slajdach.
Robisz pokaz bajek dla dzieci a tu wskakuje ci nagie zdjęcie z wakacji.

Ramki były kwadratowe. Zdarzał się pokaz slajdu o złej orientacji.

Po jakimś czasie slajdy się znudziły. Wymieszały, pogubiły. Razem z projektorem trafiły do piwnicy.
Kilka przeprowadzek i amba. Zostało tylko wspomnienie.

[wpk]

Tak.

[rbit9n]

najlepiej było kupić karuzelę, puszczać sto slajdów co niedzielę

[danz1ger]

[rbit9n]

coś w ten deseń.