Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[rbit9n]

Albo siekierkę.

ech, cywilbanda. lepiej wziąć saperkę.

[danz1ger]

Nie myślałem, że na południu to takie panikarze. No ale u nas łatwiej, zimna bryza od morza i spoko.

no wiesz, pod Lwowem i Samborem bomby spadają. weź atlas, ekierkę i policz.

Od nas do Królewca szosą 160 km a w linii prostej coś ok. setki. No tak, ale tam tylko same żłobki i przedszkola.

[sorevell]

Dodano po 37 strzałach znikąd:

Koledzy ze wschodniej części mówili, że widzieli jakieś kolejki na stacjach, poza tym spokój.

Ale wschodniej części Wawki, mazawsza czy Polszy?

Nie zacytowałem, ale to była odpowiedź na pytanie o Warszawę.

[wpk]

Albo siekierkę.

ech, cywilbanda. lepiej wziąć saperkę.

Bo saper myli się tylko raz?

[tomek_jj]

Bo saper myli się tylko raz?

Saperzy myli sie tylko raz.

[danz1ger]

Czy lord Supper też?

[wpk]

Bo saper myli się tylko raz?

Saperzy myli sie tylko raz.

Ale przed czy po?

[Owain]

Pb 95 się w Rzeszy skończyła :>

[tomek_jj]

Pb 95 się w Rzeszy skończyła :>

To co teraz? Chyba rowerowe dyr-dymały pozostają

[wpk]

Trzeba napompować...
Tutaj, jeśli pod jakimś bankomatem nie ma ludzi, to znaczy, że pusty.
W bankach też kolejki do kas.