Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
- no_gravity_Carlos
- Posty: 4510
- Rejestracja: 06.2019
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Owi dopasuje fakty do prawdy albo odwrotnie, zawrze gorzej dla fektow
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
O, coraz lepiej.
A a proboszcz paliwa, to agregaty prądotwórcze też wykupione.
Dodano po 7 minutach 33 strzałach znikąd:
A a proboszcz paliwa, to agregaty prądotwórcze też wykupione.
Dodano po 7 minutach 33 strzałach znikąd:
https://www.gov.pl/web/paa/komunikat-pa ... ykluczenia
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9572
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ruskie Królewiec bombardują?danz1ger pisze:Od nas do Królewca szosą 160 km a w linii prostej coś ok. setki. No tak, ale tam tylko same żłobki i przedszkola.
niech się pytają i tak nie ma.Owain pisze:Kurwa. Podobno ludzie na grandę pytają w aptekach o płyn Lugola. Piotrek?
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie, ale może poszedł do Królewca młodzieniec z wiciną...
- cichykot
- Tamarukam
- Posty: 1871
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: zewszont
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
wieczór.
dobry niestety nie jest, chociaż z drugiej strony, kiedy był ?
zawsze się komuś krzywda wojenna działa, tyle, ze dalej od nas, to nie interesowało to nikogo.
z płynu lugola to mam tylko piwo.
daje radę póki co.
dobry niestety nie jest, chociaż z drugiej strony, kiedy był ?
zawsze się komuś krzywda wojenna działa, tyle, ze dalej od nas, to nie interesowało to nikogo.
z płynu lugola to mam tylko piwo.
daje radę póki co.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Robert, dobrze napisane.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Dziś jakoś bez wysiłku znaczy bez jechania jak cipcia średnią osiągnąłem 5,4 l/100 km a nie jak zazwyczaj koło 7,8. A 60 km mam autostradą :> W Józefowie dotankowałem jeszcze do pełna i mogę jechać nad morze.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
- vid3
- Posty: 8707
- Rejestracja: 07.2017
- Lokalizacja: Miasto robotnicze
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Które?
A może na powitanie powinno się zdawać pytanie a nie stwierdzać.
Dobry wieczór?
A może na powitanie powinno się zdawać pytanie a nie stwierdzać.
Dobry wieczór?
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Właśnie.
Sebastian, morzesz nad może?
A skoro 5.4 nie jak cipcia to 7-8 nie jak hujek?
Sebastian, morzesz nad może?
A skoro 5.4 nie jak cipcia to 7-8 nie jak hujek?
-
- Posty: 290
- Rejestracja: 11.2016