Places

[puch24]

Miejscem o bardzo specyficznej atmosferze są łódzkie "katakumby" - umieszczone w wykopanym rowie komórki (prawie 500!) dla okolicznych mieszkańców, w tzw. Pasażu Abramowskiego. Zbudowano je w latach 50-tych. Byłem tam raz, dawno temu, a teraz podobno strach tam pójść, bo można wyjść z nożem w plecach. Są teraz strasznie zrujnowane, i jest plan przebudowy, ale miejsce ma zupełnie zmienić charakter.
http://fakty.interia.pl/lodzkie/news-ka ... Id,1134507

[puch24]

Spieszmy się fotografować kamienice, bo tak szybko odchodzą...
Okazuje się, że zdjęcia kamienicy, które wrzuciłem tu dwa dni temu, są już historyczne. Ostatniej nocy kolejna ściana postanowiła zejść do parteru...

[cz4rnuch]

Teraz już wiem co miał na myśli Cartier-Bresson mówiąc o l'instant décisif.

[Chory]

Szaro, buro i ponuro. A jednak.

[puch24]

Ładne!

Teraz już wiem co miał na myśli Cartier-Bresson mówiąc o l'instant décisif.

Jeden z kolegów z forum żółtego orzekł, że strach mnie gdzieś wpuścić z aparatem, bo szerzę destrukcję.

[cz4rnuch]

Nie słuchaj drania. Nie niszczysz, ale ratujesz od zapomnienia. Pani mojego serca kiedyś zauważyła, że w kraju który odwiedzamy po naszym wyjeździe często wybucha wojna lub ogłaszają stan wojenny, szerzą się zamachy albo kraje te są nawiedzane przez różnego rodzaju klęski żywiołowe. Co prawda zdarza się to dość często, ale nie przypisywałbym nam tych wszystkich zasług. Ja dziś jestem po małym rekonesansie w psim bidulu. Co prawda się zakochałem, ale mimo to smuteczek jakiś takiś w sercu mym noszę.

[puch24]

Pewnie jeszcze chwileczkę musisz dojrzeć.

A tamto o destrukcji to oczywiście żart.
Ale tak sobie pomyślałem, że pewnie z mojego aparata wylatają jakieś fotodestruony, cząstki subatomowe, naruszające wątłą równowagę takich miejsc.

[wpk]

[puch24]

Oj, dobre!
Pytam się grzecznie: szczego?

[wpk]

No z tegoż Nikkora Ai nie S.