
Stream of consciousness
Re: Stream of consciousness
Wygrzebałem skądś swojego "Windowsa", chmurki Sigmą malowane.


Re: Stream of consciousness
Ligu piękne chmurki, piękne.
Dodano po 9 minutach 23 sekundach:
Było po prawdzie tak.
Wracam z pięknego Lublina, patrzę i piękne światło jest i drzewko i soczysta zieleń i żółte piękne....i nad tym wszystkim ptaszki fruwają. Kurwa, oczywiście po drugiej stronie nowej autostrady. Zanim znalazłem zjazd, zawróciłem
to już z 15 minut. Ptaszki odleciały i światło się trochę zmieniło. Potem do następnego zjazdu i w sumie pewnie 50 km nadrobiłem. Te awtostrady to na złość fotografom budują i jeszcze te blaszane ekrany nastawiali, że pięknego świata nie widać.
Dodano po 9 minutach 23 sekundach:
Nowpk pisze:Mariusz, widziałem, że TAM już Cię posądzili o dorobienie promieni.

Było po prawdzie tak.
Wracam z pięknego Lublina, patrzę i piękne światło jest i drzewko i soczysta zieleń i żółte piękne....i nad tym wszystkim ptaszki fruwają. Kurwa, oczywiście po drugiej stronie nowej autostrady. Zanim znalazłem zjazd, zawróciłem
to już z 15 minut. Ptaszki odleciały i światło się trochę zmieniło. Potem do następnego zjazdu i w sumie pewnie 50 km nadrobiłem. Te awtostrady to na złość fotografom budują i jeszcze te blaszane ekrany nastawiali, że pięknego świata nie widać.
Re: Stream of consciousness
Meli - dzięki, chociaż mojej zasługi w tym żadnej. To Foveon tak wyrywa chmurki z tła.


Re: Stream of consciousness
O kurwa, pięknie
Ligu, w czym ty masz tę matrycę przykręconą?
Ligu, w czym ty masz tę matrycę przykręconą?
Re: Stream of consciousness
No właśnie...
To Sigma SD-14. Miałem też SD-15, ale już nie to, inny obrazek dawał.
A najlepsze jest to, że na tej matrycy wystarczy byle jakie szkło, a obrazek i tak będzie ostry i ładny.

A najlepsze jest to, że na tej matrycy wystarczy byle jakie szkło, a obrazek i tak będzie ostry i ładny.
Re: Stream of consciousness
W sumie szkoda, że ta ostatnia sigma to taki potworek, bo ichnia matryca na niskim iso kopie dupę wszystkim fulfrejmom.
Re: Stream of consciousness
Z Sigmami jest tak, że każdy model daje trochę inny obrazek. Matryca niby taka sama, ale jednak inaczej oprogramowana. Tak jest w SD i tak jest w DP. W starszych jest matryca 3x5Mpix, w nowszych 3x15Mpix, czy coś koło tego. Nie miałem co prawda SD-Q w rękach, ale miałem DP-Q, gdzie matryca jest taka sama. Okazało się, że dla mnie te realne 39Mpix to jednak za dużo, no i nie ma rozsądnego softu do tego. Dałem więc sobie na wstrzymanie, może kiedyś. Natomiast SD-14 trzymam i nie pozbywam się, bo to grosze, a wyprowadzam ją na spacer, kiedy nie ma światła i żaden inny aparat nie da rady, zaś Sigma da zawsze ciekawy obrazek.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
A do ty Sigmy to jakie szkła się przypina? Pewnie ino bagnet F?
Dodano po 6 minutach 6 sekundach:
PS Zgadzam się, że autostrady to zło: nie dość, że trza jechać szybko, więc ręce się pocą na kierownicy, to jeszcze auto paliwa zeźre jak gupie, a i oleju bliżej normy czasem, no i na domiar wszystkiego opłat za przejazdy żądają!
Dodano po 6 minutach 6 sekundach:
PS Zgadzam się, że autostrady to zło: nie dość, że trza jechać szybko, więc ręce się pocą na kierownicy, to jeszcze auto paliwa zeźre jak gupie, a i oleju bliżej normy czasem, no i na domiar wszystkiego opłat za przejazdy żądają!
Re: Stream of consciousness
Ligo do wszystkiego podpina Kanony.
- wpk
- wpkx
- Posty: 38945
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Stream of consciousness
Kwanony. O! Przecież można i dziurkę.