Wołacz. O!

wszystko, co chcielibyście wiedzieć o technice, ale boicie się zapytać
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38993
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Wołacz. O!

#1801

Post autor: wpk »

- Forget it, Jake. It's Chinatown...
Awatar użytkownika
danz1ger
Posty: 6009
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wołacz. O!

#1802

Post autor: danz1ger »

Woudn" be that bad if it was Chinatown. It's ...king Zimbabwe.
Shoot First, Ask Questions Later.
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9578
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Wołacz. O!

#1803

Post autor: rbit9n »

danz1ger pisze:Foma zaczęła pakować film 135 do plastykowych kasetek, z których nijak sie nie da wyciągnąc startera przy pomocy dynksów (2), które posiadam. Element, który onego wyciąga z kasety został upaprany jakimś klejem. Poza tym przedostatni Fomapan, który miałem w Yashice Samurai, nie był przyczepiony skutecznie do szpulki i wyciagnięty z kasety film nie zwinął się z powrotem. Otworzyłem i naświetliłem niechcący film. Arcydzieł sztuki fotograficznej raczej tam nie było więc wypierwszomaiłem całą taśmę do kosza. Jak dla mnie to ta cała Foma może się wypałować za rogiem. Nigdy więcej. Ostatni Fomapan mam w Nikonie FM3A i słuchając czujnie odgłosów przewijania można zwinąc film z wystającym starterem. Dobranoc.
jakie szczęście, że nie kupuję gotowych fomapanów,tylko nawijam z metra.
tylko raz mi się odkleił film w aparacie. byłem raz na wycieczce w Dynowie, miałem wtedy efkę od Roberta, było bardzo gorąco, a film był klejony taśmą izolacyjną i tego. ale w chłodniejsze dni, było spoko.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
ODPOWIEDZ