Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

off-duty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#2321

Post autor: Owain »

No dobra, do Twego balkona jest ze 50m. Z rakietami faktycznie przeyebane. A Twe kompozyty pamiętam, takie kwadraciaki nieco z motywem sffastyki ;) :D
Obrazek
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9609
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#2322

Post autor: rbit9n »

no dobra, będzie ze 120 z linii prostej.

źle pamiętasz. dałbym zdjęcie, ale nie chce mnie się płacić 50€ za abonament w ipernity.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#2323

Post autor: Owain »

Fakt, w pionie wyjdzie więcej, znaczy, z Pietii Gorassa ;) :P
Sowy nie są tym, czym się wydają...
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#2324

Post autor: nordenvind »

dzień bez selfie jest stracony...:)

Obrazek
Tom4sz

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#2325

Post autor: Tom4sz »

Owain pisze: A, jeszcze sobie przypomniałem. Nie chcę Ligo zaczepiać do dysputy o Polskim Narodzie, ale kurwa, jak można być takim zjebem i zostawić auto na noc na środku skrzyżowania dróg osiedlowych, na zakręcie, gdzie i bez aut widoczność jest w dupę. W tym miejscu, niemal pod balkonem Pietrka, zjeby zostawiają auta na zakręcie po obu stronach, mimo znaku, że wolno parkować jedynie na miejscach wyznaczonych. Ten zjeb parkował koło innego auta, które stało przytulone do chodnika, choć często zjeby parkują ze metr od tego chodnika. Zresztą zjeb od tej bejcy na kolbuszowskich blachach non stop parkuje w zjebowski sposób, dzięki czemu otrzymuje ode mnie regularnie po dwie (co będę oszczędzał) naklejki na szybę z karnym kutasem. Niestety zjebana Policja wezwana do takiego przypadku jeszcze potrafi mi grozić za nieuzasadnione wezwanie. Strzałeczką zaznaczyłem moją drogę z garażu podziemnego. Informuję jeszcze, iż zjeby parkują tak, mimo, że 20-30 metrów dalej są wolne miejsca.
Inwestycja w cztery gwoździe nie wychodzi drogo. :twisted:
Awatar użytkownika
Owain
Nasz Czelnik
Posty: 14733
Rejestracja: 11.2016

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#2326

Post autor: Owain »

Niestety osiedle okamerowane. Sam ryzykuję, bo zjeb jeden spod innego bloku pobrał od sjekuritów filmik i wytoczył proces za naklejenie na jego autku kutasa.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
nordenvind

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#2327

Post autor: nordenvind »

Karać, mandatować, inaczej pojebów nie zdyscyplinuje się :)
Znam ja taki kraj, gdzie ludzie mają naprawdę świadomość społeczną, ale.... za zaparkowanie chociaż jednym kołem
auta na linii oddzielającej dwa stanowiska parkingowe jest bezwzględny mandat :) Jeśli ktoś nie zapłaci, urząd skarbowy nie
wysyła komorników, tylko po miesiącu bezpośrednio ściąga z wypłaty :) I takie przykłady mogę mnożyć w nieskończoność....
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 39040
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#2328

Post autor: wpk »

Owain pisze:Fakt, w pionie wyjdzie więcej, znaczy, z Pietii Gorassa ;) :P
Mylisz się. To był Pietia Golas - sławny, aczkolwiek ubogi akademik radziecki.
rbit9n pisze:50€ za abonament w ipernity.
"From Here to Ipernity"...
Ligo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#2329

Post autor: Ligo »

Owain pisze:Niestety osiedle okamerowane. Sam ryzykuję, bo zjeb jeden spod innego bloku pobrał od sjekuritów filmik i wytoczył proces za naklejenie na jego autku kutasa.
No ale Ty sobie nie poradzisz? Przecież jesteś w stanie bezspornie udowodnić przed sądem, że zjeb właśnie Tobie naklejał na autko obsceniczne rysunki. Bułka z masłem...
Ligo

Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

#2330

Post autor: Ligo »

Tom4sz pisze:Inwestycja w cztery gwoździe nie wychodzi drogo. :twisted:
Nie, to nie tak. Do tematu należy podejść profesjonalnie. Otóż kupuje się kilo gwoździ, obcina łebki i ostrzy każdy koniec. Następnie należy każdy gwóźdź wygiąć w kształt litery L i zespawać je w parach złączone na zagięciach. Powstaje coś na kształt mini zapory czołgowej, która ma tę przyjemną właściwość, że jakby ją nie rzucić, zawsze jeden zaostrzony kolec będzie w górze.
ODPOWIEDZ