Ja to chyba przychylam się do Pucha, może to wynik braku doświadczenia fotograficznego a może kwestia braku przyzwyczajenia... oswajałem się z 35tką na apsc i ni leży mi w ząb, natomiast mój idealny zestaw obiektywów pod FF to byłoby coś z zakresu 18-24mm minimum 2.8 albo jaśniejsze, przyzwoita 35tka 1.4 ostatecznie 1.8 z AF na szybkie, sytuacyjne focenie imprezowo-uliczne, 85tka 1.8 do której się przymierzam oraz moooże jakaś stałeczka, nawet starszawa i bez AF ale dobra optycznie z zakresu 300-400. I więcej chyba nie byłoby mi potrzebne. Jednakże na razie dla A7 trochę doopa, czekać będę na opinie o voitku 35/1.4 gadającym z korpusem albo na tą sigmę niby obiecaną 35 1.4. Póki co muszę zbastować z wydawaniem kasy, bo może będę musiał założyć pewne koszty związane z nieoczekiwanym postępowaniem spadkowym, a i mój lapek już rzęzi i woła o nowego, tak że leworucji w szklarni się nie spodziewam.
Dodano po 8 minutach 29 sekundach:
@wpkx, nie pamiętasz Uli nieco "pełniejszej", ostatnio strasznie mi wychudła, dodatkowo egipskie słońce wywołało lekkie piegi więc coś z tą Geraldine jest na rzeczy, co nie znaczy, że mnie to cieszy

Na dodatek wczoraj żona zafundowała sobie grzywkę

na razie lekką, ale jest pomysł na mocniejszą.
Sowy nie są tym, czym się wydają...