Dywagacje o zakupie A7
Re: Dywagacje o zakupie A7
Od niedawna. Ale to 2,8/35, nie 2.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Dywagacje o zakupie A7
Ja 28/2 też chwalę, ale nie wiedziałem, że dystorsja nieco dokuczać będzie. A może to nie dystorsja, bo tą jednym klikiem, ale jakaś taka jakby zakłócona geometria. Najpewniej nieokreśloność między 35mm a 24mm czy szerzej. Ale ja się nie znam, zdjęcia robię od niedawna, uczę się, więc moja opinia OKD 

Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Dywagacje o zakupie A7
A skrzynka była czerwona.
Re: Dywagacje o zakupie A7
ja się urwa jeszcze bardziej nie znam, ale się nie przyznaje....bo wstyd się przyznać....Owain pisze: Ale ja się nie znam, zdjęcia robię od niedawna, uczę się, więc moja opinia OKD
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Dywagacje o zakupie A7
No co Ty? Napisanie na końcu komentarza pod zdjęciem "ale ja się nie znam" to 300 punktów do lansu! Połowa Nikoniarzy tak sobie reputację nabija.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Dywagacje o zakupie A7
Pfff... zacytowałbym powiedzenie o Hipolicie, ale przez szacunek dla srebrnej skroni poniecham, bom nie-chamwpk pisze:No co Ty? Napisanie na końcu komentarza pod zdjęciem "ale ja się nie znam" to 300 punktów do lansu! Połowa Nikoniarzy tak sobie reputację nabija.


Tu zdjęcie na ustawieniach domyślnych, jeśli chodzi o geometrię. Dystorsji beczkowatej sporej nie widać, ponieważ takie zdjęcie z braku linii poziomych nie jest dobrym przykładem. Ale i tak widać, jak weneckie budynki kładą się na boki, choć nie jest to skutek miękkiego gruntu w okolicach Canal Grande.

Tutaj z automatyczną korekcją dystorsji, taką jaką robi aparatka do jpga. Widać spory wpływ prostowania dystorsji beczkowatej na kąty - budynki kładą się jeszcze bardziej.

A tutaj dowód na to, że jestem kompletnym lajkonikiem. Robiąc-żem ten test OKD dopiero kliknąłem w LR w lens corretions -> vertical i wyprostowało mi budynki. Czyli się czegoś właśnie nauczyłem. Lecz podejrzewam, że to prostowanie nie pozostaje bez wpływu na ostrość na bokach, dodatkowo sporo ścina z kadru

Na apsc ani 16mm w pezecie ani nawet 12mm w samyangu jakoś mi nie przeszkadzało, może dlatego, że przegięcie perspektywy było na tyle znaczne, że nie raziło aż tak? Nie wiem. W k200d i na 17mm tamrona 17-50 też nie widziałem tego problemu. Z A7 i FE28 mam wrażenie też że ważne jest trzymanie aparatki odpowiednio na osi obrotu zwanej pitch, czyli w dół lub lekko w górę obiektywem. Ale nie czuję tego geometrycznie. Niemniej jednak wady owe szkiełka można przekuć w zalety, np. w określonych okolicznościach wcale nie korygując dystorsji:

Sowy nie są tym, czym się wydają...
- wpk
- wpkx
- Posty: 38984
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Dywagacje o zakupie A7
No ale Ty się nie znasz.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Dywagacje o zakupie A7
Nie znam się. A czasem zarobiony jestem 
Z tym FE28 to tak jak z zachowaniem mojej żony. Coś jest nie tak, ale nie wiem czy to alergia, czy kochanek :>

Z tym FE28 to tak jak z zachowaniem mojej żony. Coś jest nie tak, ale nie wiem czy to alergia, czy kochanek :>
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Dywagacje o zakupie A7
Nie zdążyłem jeszcze nawet odkryć jeszcze tego, że z automatyczną korekcją dystorsji jest jeszcze gorzej.
Wypadałoby podziękować Panu O za merytoryczny i rzeczowy wykład.
Wypadałoby podziękować Panu O za merytoryczny i rzeczowy wykład.

Re: Dywagacje o zakupie A7
Temu, co się nie zna? 
