Alkohole i fenole

[rbit9n]

Oj no nie zajdę, bo mnie żona kazała na grilla do jej koleżanki jechać i w Strzyżowie siedzę sorry

Strzyżów, ładne miasteczko. I Pinta się tam urodziła.

pointa?

[Herr X]

Oj no nie zajdę, bo mnie żona kazała na grilla do jej koleżanki jechać i w Strzyżowie siedzę sorry

Strzyżów, ładne miasteczko. I Pinta się tam urodziła.

pointa?

Też. Tylko kilkadziesiąt lat wcześniej.

[Owain]

Strzyżów, ładne miasteczko. I Pinta się tam urodziła.

pointa?

Też. Tylko kilkadziesiąt lat wcześniej.

Herr, nie postarzaj Kaśki!

Po prawdzie to w Dobrzechowie byłem.

Pietrek, nie demonizuj. Czasem Ty nie możesz, czasem ja nie mogę.

[rbit9n]

pointa?

Też. Tylko kilkadziesiąt lat wcześniej.

Herr, nie postarzaj Kaśki!

Po prawdzie to w Dobrzechowie byłem.

Pietrek, nie demonizuj. Czasem Ty nie możesz, czasem ja nie mogę.

odnoszę wrażenie, że nie możesz nigdy.

[Owain]

I vice wersal

[rbit9n]

przypomnij mi proszę kiedy, bo chyba za mocno się zaciągnąłem pastą do podłogi.

[Herr X]

pointa?

Też. Tylko kilkadziesiąt lat wcześniej.

Herr, nie postarzaj Kaśki!

Po prawdzie to w Dobrzechowie byłem.
[...]

Sama się postarzała, trzy dni temu.
A Dobrzechów też w porządku.

[nordenvind]

Oto niebiański trunek którym raczy się Metha.
Przemierzałem rowerem wszystkie monopole w okolicy i trafiłem dopiero w piątym sklepie.
Czyżby to był napój dla wybranych, spod lady, na hasło ?....

[Metanoia]

Może zaproponuję nowy cykl: Butelka Winiaku w różnych sytuacjach życiowych.

Oto butelka Winiaku na wsi.

[rbit9n]

Oto niebiański trunek którym raczy się Metha.
Przemierzałem rowerem wszystkie monopole w okolicy i trafiłem dopiero w piątym sklepie.
Czyżby to był napój dla wybranych, spod lady, na hasło ?....

otóż poszukaj jaka jest obecna sytuacja fabryki wódek i rosolisów w Łańcucie, bo to z Łańcuta prawda?