Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...

[rbit9n]

jak proco, człek strzela, pan Boug kamień nosi.

[Ligo]

na szczęście okazało się, że naświetliłem na cienie i fartownie wywołałem na światła.

Czyli tak bez eufemizmów chciałeś powiedzieć, że film jest prześwietlony i niedowołany?

[rbit9n]

to nie takie oczywiste, a teraz nie mogę opisać dokładnie, bo pije wino, na tapczanie.

[Ligo]

Ok, jak spadniesz, pogadamy.

[rbit9n]

dobra. daj mi tylko czas, na. ogarnięcie "negatywu" Andzelma Adamówa. bo ja to wiesz, osobiście wychodzę z założenia, że kalibracja to masturbacja. z zasady wolę, jak to mówią w zwiadzie, rozpoznanie gnojem.

[Owain]

(...) z zasady wolę, jak to mówią w zwiadzie, rozpoznanie gnojem.

Chyba gojem.

[rbit9n]

jestem tolerancyjny, mogę Cię rozpoznać gejem. to jak?

[Owain]

Jako Rabe chyba nie mylisz goja z gejem?

[Ligo]

Mnie się zdarza mylić guys z gays.

[Owain]

Mnie się zdarza mylić guys z gays.

A z guns?