Alkohole i fenole

[Metanoia]

Łańcut to tylko rozlewnia i nazwa handlowa, o ile wiem wszystko powstaje w Stargardzie Gdańskim.
Panie nordenvind, Pan uważaj bo może te głupie filozoficzne pomysły płyną wraz z winiakiem

[wpk]

Metka, po winiaku jesteś łatwiejsza czy trudniejsza? Czy może jedno i drugie?

[samek]

Rozpoczynam poszukiwania winiaku.

[wpk]

A to nie winiak piłeś do kożucha?

[samek]

A to nie winiak piłeś do kożucha?

Po winiaku byłbym bez kożucha.

[wpk]

- Ja Tjebja rozumlju - czystą ruszczyzną odpowiedział Woytek.

[Metanoia]

łatwa jestem po LSD i po grzybach.
Alko nie ma wpływu na moje libido.
Piję bo lubię.
Na początku myślałam, że piję bo przymulona nie mam gonitwy myśli przed snem ale i tak budzę się koło trzeciej w nocy i ciągnę swoje rozkminy do piątej aż uda mi się zasnąć.


W środę chcę pojechać na wykład ks. prof. Tadeusza Guza w Amicus'ie w Warszawie.
Potem Kielce, Mielec, Lublin, może Białystok i do domciu bo robota czeka.

[rbit9n]

z Mielca jedź przez Kolbuszową, wezmę nalewę piołunową do apty.

Łańcut to tylko rozlewnia i nazwa handlowa, o ile wiem wszystko powstaje w Stargardzie Gdańskim.
Panie nordenvind, Pan uważaj bo może te głupie filozoficzne pomysły płyną wraz z winiakiem

aż tak bardzo na mocnych trunkach się nie rozeznaję, my mistake.

[wpk]

I to wszystko we środę? Srogie prochy, milordzie.

[nordenvind]

Łańcut to tylko rozlewnia i nazwa handlowa, o ile wiem wszystko powstaje w Stargardzie Gdańskim.
Panie nordenvind, Pan uważaj bo może te głupie filozoficzne pomysły płyną wraz z winiakiem

Właśnie....ogrzałem butelczynę na słońcu, wypiłem dwa łyki i czekałem na olśnienie...
Nic..dupa, słabe medium ze mnie....jedyne co poczułem to bardzo przyjemny i łagodny owocowy bukiet i ciepło,
które przyjemnie rozlało się po wszystkich moich członkach Właśnie robię drugie podejście w domowych pieleszach....