Stream of consciousness

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
_13_jacek
Solona Alicja
Posty: 1003
Rejestracja: 11.2016

Re: Stream of consciousness

#4081

Post autor: _13_jacek »

Hę, ja pstrykam tylko wtedy, gdy mam wqurw, im większy wqurw tym lepiej.
Potem wychodzą takie nie wiadomo jakiego...
Obrazek
"wogrodachpamięciwpałacusennychmarzeń"
puch24

Re: Stream of consciousness

#4082

Post autor: puch24 »

Herr X pisze:
puch24 pisze:Qrde, nie wiem co jest grane, ale dziś tak się czuję, że mam ochotę kitę odwalić. :-(
Jeśli Cię to pocieszy, to Ci powiem - nie jesteś sam. :|
Marne to pocieszenie. Przeważnie nie mam tzw. Schadenfreude, czyli zupełnie nie cieszy mnie cudze nieszczęście. Świadomość, że ktoś inny może odwalić kitę, wcale mnie więc nie pociesza... :-(
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9542
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Stream of consciousness

#4083

Post autor: rbit9n »

chyba potrzebujecie laudanum.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
nordenvind

Re: Stream of consciousness

#4084

Post autor: nordenvind »

namoamo pisze:Parę łyżeczek i każdy wkurw przejdzie, poważnie.
Ech..... przypomniała mi się PRLowska fabryka krówek 200m od mojej podstawówki.
I ten wszechobecny zapach krówkowo-waniliowy zapach...
Byliśmy nawet tam kiedyś na wycieczce.
puch24

Re: Stream of consciousness

#4085

Post autor: puch24 »

rbit9n pisze:
w każdym razie może jestem dziwny, a może na pewno, ale jak wybierałem aparat w 2003 r. to minolta najbardziej mnie przekonała. ani F75, ani EOS300, tylko właśnie Dynax 5.
Wcale nie jesteś dziwny (pod TYM względem), bo do mnie z tego okresu też najbardziej przemawiałyby Minolty Dynax 5 czy 7. Canony znam słabo, ale jakoś mnie nie porwały, a Nikony F60, 65, 75 i 55 to była totalna żenua i upadek. Z tej serii jeszcze F80 miał najwięcej sensu, choć odpycha mnie od niego to, że do pomiaru światła wymaga obiektywów z procesorem. Poza tym jest świetnym aparatem. Więc kto wie, czy wtedy nie zwróciłbym oka na nielubianą Minoltę, gdybym chciał kupować i nie miał już różnych rupieci do Nikona.

Dodano po 1 minucie 44 sekundach:
rbit9n pisze:chyba potrzebujecie laudanum.
Benzodiazepin. Ach... Nasen, Afobam, Signopam... Rozmarzyłem się. Pychotki! :-D
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9542
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Stream of consciousness

#4086

Post autor: rbit9n »

puch24 pisze:
rbit9n pisze:chyba potrzebujecie laudanum.
Benzodiazepin. Ach... Nasen, Afobam, Signopam... Rozmarzyłem się. Pychotki! :-D
spokojnie, wszystko da się zrobić. tylko odbiór osobisty, bo nie chcę podpaść pod aptekę internetową.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
Herr X

Re: Stream of consciousness

#4087

Post autor: Herr X »

rbit9n pisze:chyba potrzebujecie laudanum.
A coś szybszego?
Awatar użytkownika
rbit9n
Ribitibi
Posty: 9542
Rejestracja: 11.2016
Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem

Re: Stream of consciousness

#4088

Post autor: rbit9n »

to może coś do nebulizacji.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
samek

Re: Stream of consciousness

#4089

Post autor: samek »

Herr X pisze:
rbit9n pisze:chyba potrzebujecie laudanum.
A coś szybszego?
Suzuki Hayabusa.
Awatar użytkownika
_13_jacek
Solona Alicja
Posty: 1003
Rejestracja: 11.2016

Re: Stream of consciousness

#4090

Post autor: _13_jacek »

Jeszcze jedno z ostatnich i znikam na chwilę :)
Obrazek
"wogrodachpamięciwpałacusennychmarzeń"
ODPOWIEDZ