Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
-
puch24
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No, dobra, ale, po pierwsze: nie wyrzuciła go, a po drugie: czy mógłbyś przytoczyć Waszą wówczas rozmowę, czy jednak będzie całkowicie wykropkowana? 
- wpk
- wpkx
- Posty: 39007
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Miałem o to właśnie dopytać. 
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Nie, darliśmy kotywpk pisze: Czyli do Tarnowa słuchaliście myszy?
Zrobiło się ersatzpuch24 pisze:No, dobra, ale, po pierwsze: nie wyrzuciła go, a po drugie: czy mógłbyś przytoczyć Waszą wówczas rozmowę, czy jednak będzie całkowicie wykropkowana?
Sowy nie są tym, czym się wydają...
-
cz4rnuch
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Z przykrością muszę stwierdzić, że w trakcie dzisiejszego wieczornego spaceru zagapiłem się trochę i miałem bliskie spotkanie trzeciego stopnia z lochą, która zostawiła mnie na udzie (edit: na piszczelu) ślad swoich zębów. Jebana weszła we mnie jak w masło.
-
puch24
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Zobaczysz lekarza? Myślę, że warto by było.
Może się wściekniesz?
Mnie kiedyś w Gdyni nad bulwarem locha z małymi dała taki napęd, że bez tchu wpadłem do domu ciotki, a ciotka na to: a tak, chodzą tu...
Może się wściekniesz?
Mnie kiedyś w Gdyni nad bulwarem locha z małymi dała taki napęd, że bez tchu wpadłem do domu ciotki, a ciotka na to: a tak, chodzą tu...
-
Ligo
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Szóstego chyba. Składam wyrazy.
Dodano po 1 minucie 17 sekundach:
Ty to masz... Jak nie w dupę, to w piszczel.
Dodano po 1 minucie 17 sekundach:
Ty to masz... Jak nie w dupę, to w piszczel.
-
cz4rnuch
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Jestem szczepionkowo zawścieknięty. Tak na wszelki wypad regularnie dziabam się na wszystko jak leci. A co do dzików to tutaj to norma. Ja ich nie rozróżniam, ale sąsiady do nich po imieniu 
-
puch24
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
A właśnie, a propos dupy: co z tym opcym?
-
cz4rnuch
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Został mi po nim ślad w kształcie takiej trochę niedorobionej Polski Walczącej.
-
Ligo
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Cz4rnuch - Polak - patriota!