Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ja pracuje. Jakoś lepszą wenę mam w nocy.
Fajne broszki z tytanu porobiłem.
Fajne broszki z tytanu porobiłem.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
No to poka.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
B настоящее время
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9572
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
kiedyś chorowałem na parkera T1, z tytanu: http://www.peytonstreetpens.com/parker- ... amage.htmlMeliszipak pisze:Ja pracuje. Jakoś lepszą wenę mam w nocy.
Fajne broszki z tytanu porobiłem.
ale potem stwierdziłem, że lepiej kupić aparat z tytanu.
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!
- wpk
- wpkx
- Posty: 38982
- Rejestracja: 10.2016
- Lokalizacja: Nad Wigołąbką
- Kontakt:
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Aptekarze nie chorują.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Ogólnie tytan niesamowity metal jest.
- Owain
- Nasz Czelnik
- Posty: 14733
- Rejestracja: 11.2016
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Mieli mi kiedyś w Warszawie tytan w kręgosłup wkładać. Wówczas po raz pierwszy i ostatni postanowiłem sobie zrobić tatuaż na plecach - "titan inside" stylizowany na logo "intel inside". Ale że łapiduchy się rozmyśliły, to i tatuaża nie mam.
Sowy nie są tym, czym się wydają...
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
W pierdlu byłbyś popularny chyba jeszcze bardziej niż na Nikoniarzach.Owain pisze:...Wówczas po raz pierwszy i ostatni postanowiłem sobie zrobić tatuaż na plecach - "titan inside" stylizowany na logo "intel inside"...
PS Oczywiście nie zachęcam do odsiadki.
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
Skubaniutki nie uczula, lekki i mocny jest, odporny na temperaturę i ścieranie, lekko sprężysty, kolor ma piękny, dobrze się obrabia i spawa w
osłonie argonu, fajnie się barwi...
osłonie argonu, fajnie się barwi...
- rbit9n
- Ribitibi
- Posty: 9572
- Rejestracja: 11.2016
- Lokalizacja: Kolonia pod Rzeszowem - Za Torem
Re: Kolejny, cholerny/psioniczny dzień...
chyba że na głowę.wpk pisze:Aptekarze nie chorują.
mowa! na przykład robili z niego korpusy... rakiet SS-20 i innych też.Meliszipak pisze:Ogólnie tytan niesamowity metal jest.
w każdym razie w tym parkerze T1 był jakiś lipny stop i pióro brzydko potrafiło się rozpęknąć.
tymczasem Bock bodajże robi zespoły z tytanowymi grotami. też czasem myślę, czy nie kupić.

http://www.peter-bock.com/products/nib-systems
nie, nie tobie ja służę, ja służę bzdurze!