Stream of consciousness

zdjęcia i o zdjęciach - bez dogmatu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8695
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#4341

Post autor: vid3 »

Żonie mówi się, że sprzęt kupiłem okazyjnie, za 1/4 wartości.
Że to inwestycja gwarantująca 500% zwrotu.
Chory

Re: Stream of consciousness

#4342

Post autor: Chory »

Kiedyś śledziłem taką aukcję, z czystej ciekawości, rzecz jasna...

Obrazek
puch24

Re: Stream of consciousness

#4343

Post autor: puch24 »

Hurtem wszystko?
Awatar użytkownika
vid3
Posty: 8695
Rejestracja: 07.2017
Lokalizacja: Miasto robotnicze
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#4344

Post autor: vid3 »

Komuś się zmarło, a żona (spadkobiercy) nie chcieli bawić się w detal ...
puch24

Re: Stream of consciousness

#4345

Post autor: puch24 »

Prawdopodobnie.
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#4346

Post autor: wpk »

Po takim dealu, choć na znacznie mniejszą skalę oczywiście, zostałem wrednym dziadygą vel małym chujkiem. :D
puch24

Re: Stream of consciousness

#4347

Post autor: puch24 »

Jako strona kupująca czy sprzedająca? Domyślam się, że to pierwsze?
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#4348

Post autor: wpk »

Oczywiście. I wiem, że mnie rozumiesz. ;)
puch24

Re: Stream of consciousness

#4349

Post autor: puch24 »

No ale jeśli ktoś zrobił taki deal, tzn. zgodził się na niego, to "karta stół"...
Awatar użytkownika
wpk
wpkx
Posty: 38945
Rejestracja: 10.2016
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Re: Stream of consciousness

#4350

Post autor: wpk »

Gość prosił o pomoc w rozpoznaniu i wycenie stuffu, który pozostał po zmarłym sąsiedzie-zbieraczu. Na N. i na AO. I pomagaliśmy mu, a on sam z siebie obiecał zniżki dla pomagających, udając kompletnego lamera. Po czym nagle dał linka do aukcji, że już wszystko wie i jak chcemy, to sobie licytujmy. Na to Kania się wkurwił i nie dość, że ujawnił jego dane osobowe, to zasugerował, że zapewne zarabia lewą kasę na korepetytuowaniu własnych studentów. Na co tamten wkurwił się jeszcze bardziej i zagroził, że rozwali AO w sądzie. Ja próbowałem mediować, i wyszedłem na tym jak przysłowiowy Zabłocki, bo nie dość, że zostałem jak wyżej, to jeszcze wydałem ładnych kilka tysięcy na zakup dużej części w/w stuffu... ;)
I wiesz co Maciek? Właśnie zdałem sobie sprawę, że możesz go znać, bo to doktor z pewnej łódzkiej uczelni... ;)
ODPOWIEDZ