Kota dawno nie było

[_13_jacek]

Jeszcze raz Kotowieszczór.

[jo44]

Jeszcze raz Kotowieszczór.

Fajny. Tylko dlaczego go nie widzę?

[_13_jacek]

W Chrome widzę.
W IE nie widzę niewiedzieć czemu.

Dodano po 1 minucie 43 sekundach:
Widać?

[puch24]

Widać.

[jo44]

Teraz widać (w FF). Sprawdziłem w Chrome, tam rzeczywiście było i jest widoczne. Czary jakieś, cycuś!?

[wpk]

Onegdaj chyba wspominałem, że gdy Nutka przyszła do kuchni z myszką, to ta spierdoliła jej pod lodówkę. I żyła sobie (myszka, nie lodówka) tam i pod szafkami blisko 2 tygodnie, i żywiła się ziemniakami i chyba innymi rzeczami, bo się upasła i na dorodną mysz wyrosła. I tylko łypała na mnie rezolutnie czarnym oczkiem. I nie pomagały specjalne żywołapki, aż dopiero, gdy któregoś razu kosz wyciągałem, to ona z niego uciec nie zdążyła i udało mi się ją wynieść do ogrodu - ale tak, by koty i Mela nie widziały. No i nie mieszkała już z nami.
Jednak kilka dni temu szukaliśmy czegoś w szufladzie pod piekarnikiem... i odkryliśmy myszkowe łóżeczko! Był kawałek folii, paragon, łupiny cebuli, czosnku... Tylko strasznie hujowe zdjęcie zrobiłem, bo im Owain robi lepsze, tym ja gorsze:

[puch24]

Hue, hue, hue.
Luminance and chrominance...

Bystra mysza.

[vid3]

Dobrze, że rodziny nie sprowadziła.
Ale i tak humanitarnie ją deportowałeś.

[Owain]

Ja mam pająków ze 30 na tarasie, w tym dwa giganty. Ula boi pająków, ale spraya na pająki zabójczego stosować nie pozwala. Dziś też zobaczyłem, że mam gniazdo os pod deskami tarasowymi, jak popukałem to ze siedem wyleciało. No ale pewnie środka zabójczego na owe zwierzątka też mi nie pozwoli użyć.

Dodano po 28 sekundach:
ps. czas na czystek i fajeczkę

[vid3]

tak w temacie kota i wiewiórki :