Te moje pierwsze trzy są z paryskiej 11-tej dzielnicy; jest tego tam dosyć dużo. Ostatnio było tam coś w stylu "świata dzielnicy" i zaproszono kilku graferów (?) (nota bene sporo z Południowej Ameryki) do malowania murów. Effecty są pierwsza klasa (wrzucę przy okazji).
Ten mój ostatni jest z Bogoty. Zresztą "cala" Bogota wymalowana.