Places

[wpk]

O, żesz!

Dodano po 36 sekundach:
PS Zwolniłeś do 80?

[abishai]

PS Zwolniłeś do 80?

Nie było innego wyjścia, wynajęty wtedy Hyundai I10 to nie ratrak niestety
Więc trzeba było zwolnić albo..

[wpk]

Więc trzeba było zwolnić albo..

... ukraść Holendrom kołatkę?

[abishai]

o to to
Ale jaką stylową - z mikołajem.
I nie Holendrom a Islandczykom.

[wpk]

A bo ja nie Maciek, Puch znaczy.

[abishai]

Swoją drogą Islandczycy poznali się już na naszych rodakach (niestety)

[wpk]

I na Anglikach - te słynne wojny dorszowe...

[nordenvind]

Nasi potrafią łowić wszędzie, nawet złote rybki w parku w centrum miasta. Pradawny instynkt łowcy

[abishai]

I na Anglikach - te słynne wojny dorszowe...

Bardziej chodzi o to że część naszych rodaków "paliło głupa" że niby nie rozumieją i to była wymówka - no ale jak już mają napisane po polsku to nie ma przebacz i jak łamiesz przepisy - ponosisz odpowiedzialność.
Inną kwestią jest to że jesteśmy* na Islandii najliczniejszą grupą obcokrajowców.
Najbardziej mnie jednak boli inna sprawa, wiele razy widziałem ludzi żebrzących na ulicach, nawet u mnie w Rochester jest kilku, ale tylko nasi rodacy jak mu nic nie dasz, poślą Ci wiązankę qrew i ch.. myśląc że nikt ich nie rozumie.
Spotkałem się z tym już w kilku krajach i zawsze, niestety byli to nasi rodacy.

* (byłem tam w 2014 - jak jest teraz, nie wiem)

[cz4rnuch]